Do wybierania radnych do samorządów gminnych uprawnieni są obywatele krajów UE, którzy na terenie danej gminy mają pobyt stały lub czasowy. – Te osoby mogą złożyć wniosek o wpisanie do dodatku do stałego rejestru wyborców. Od momentu, kiedy się w nim znajdą, w każdych kolejnych wyborach będą otrzymywali karty do głosowania. W sytuacji, gdy nie złożą takiego wniosku, i tak mogą przyjść do lokalu wyborczego, gdzie komisja sprawdzi, czy spełniają ustawowe warunki udziału w wyborach. Jeśli okaże się, że tak, na miejscu otrzymają karty do głosowania – tłumaczy rzeczniczka czeskocieszyńskiego ratusza Marcela Hladká, na podstawie informacji uzyskanych od zorientowanej w tej materii pracownicy urzędu.

Wyjaśnia, że aby nie zostać odesłanym z kwitkiem, obcokrajowiec, który chce zagłosować w wyborach, musi udokumentować swoją tożsamość poprzez okazanie legitymacji zezwalającej na stały pobyt (zielona książeczka), legitymacji zezwalającej na stały pobyt obywatela UE (fioletowa książeczka), potwierdzenie o pobycie czasowym lub oświadczenie o rejestracji. – Nie wystarczy wykazanie się pieczątką w paszporcie potwierdzającą zgłoszone miejsce pobytu – precyzuje Ivana Szczygielowa, kierowniczka wydziału obywatelsko-prawnego karwińskiego magistratu.

Obywatele krajów unijnych, którzy chcą wziąć udział w głosowaniu, muszą spełniać ponadto wszystkie pozostałe kryteria obowiązujące czeskich wyborców. Jakie one są? Każdy wyborca najpóźniej w drugim dniu głosowania, czyli w sobotę 24 bm. musi osiągnąć pełnoletność. Poza tym, aby oddać ważny głos, musi kierować się zasadami, które są specyficzne właśnie dla wyborów komunalnych.

Jedna z nich to ta, że karta do głosowania obejmuje wszystkie ugrupowania startujące w wyborach oraz wszystkich jej kandydatów. W mniejszych wioskach w związku z tym może się zdarzyć, że na karcie pojawi się tylko jedna partia, w większych miastach – nawet kilkanaście różnych podmiotów. Dla wyborcy ważne jest to, żeby oddał swój głos najwyżej na tyle osób, ile liczy rada gminy. Informacja ta zamieszczona jest w nagłówku karty do głosowania. Wybrani kandydaci – co też należy do specyfiki wyborów samorządowych – mogą pochodzić z różnych partii. Z tym wiążą się trzy sposoby stawiania krzyżyków. Pierwszy zakłada postawienie krzyżyka koło nazwy danego ugrupowania, co oznacza wybór wszystkich jego kandydatów w takiej kolejności, w jakiej podani są na liście. Drugi sposób polega na wyborze konkretnych osób z różnych partii, a trzeci jest połączeniem dwu poprzednich. Wyborca oznacza krzyżykiem partię oraz kilku kandydatów z pozostałych ugrupowań. W efekcie tego głosy otrzymują zaznaczone osoby oraz kandydaci danej partii według kolejności na liście tak, by ich suma była równa liczbie radnych w gminie.

Obywatele Unii Europejskiej, którzy będą korzystali ze swojego prawa wyborczego na szczeblu samorządów lokalnych, nie będą jednak mogli współdecydować o przyszłym senatorze. To prawo mają tylko obywatele RC. Na Zaolziu będzie chodziło konkretnie o wybór jednego z 6 kandydatów startujących w okręgu wyborczym nr 73. W razie nieuzyskania przez nikogo z nich ponad połowy głosów w dniach 23-24 bm., do drugiej tury, która odbędzie się tydzień później, zakwalifikuje się 2 kandydatów z najwyższym poparciem wyborców.

Liczba Dnia 

91

obcokrajowców wpisanych było do środy w dodatku do stałego rejestru wyborców w Czeskim Cieszynie. Wśród nich znajdowało się 79 Polaków, 10 Słowaków, jeden Austriak i jeden Bułgar. W Hawierzowie w tym samym czasie dodatek liczył 24 nazwisk, w Karwinie 27, a w Trzyńcu tylko 15.