Działalność, której sprawcy, wg postawionych zarzutów, się dopuścili, była niezwykle bogata. Wspólnie włamali się do mieszkania, w którym dokonali kradzieży obuwia, odzieży, plecaków sportowych, sprzętu elektrotechnicznego oraz biżuterii o wartości blisko 60 tys. koron, a następnie do piwnicy, skąd wynieśli łup o wartości 8 tys. koron.

Prócz tego starszy z nich z biura jednej z ostrawskich firm odniósł przez niedomknięte drzwi komputer z klawiaturą i monitorem, a z hawierzowskiego zakładu wykradł sprzęt fryzjerski oraz kosmetyki do włosów, wyrządzając szkodę w wys. 35 tys. koron.

Jeszcze dłuższy jest wykaz czynów, których dokonał młodszy mężczyzna. Skupił się głównie na wykradaniu samochodów. W ten sposób trafiały w jego ręce telefony komórkowe, odzież, narzędzia, produkty kosmetyczne czy karty płatnicze, za pomocą których dokonywał później transakcji. W okręgu jego „zainteresowań” znalazły się również hulajnogi czy rowery, ale też kasa podręczna czy przechowywane w garażu narzędzia i napoje spirytusowe. Przestępcy przyznali się do większości zarzucanych im rabunków. Nie jest jednak wykluczone, że dokonali ich jeszcze więcej.

35-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, a 32-latkowi do lat 8.