Wysłanie czeskich żołnierzy na granicę polsko-białoruską zaproponował prezydent RC Miloš Zeman. W liście skierowanym do prezydenta RP Andrzeja Dudy zaznaczył, że Polska broni nie tylko własnej granicy, ale także granicy Unii Europejskiej i państwa członkowskiego NATO. – Wszystkie kraje UE i NATO powinny zatem reagować na wszelkie zagrożenia dla niej i oferować skuteczną pomoc – napisał.
W liście do prezydenta Andrzeja Dudy, jaki we wtorek 23 listopada opublikowała kancelaria prezydenta Czech, Miloš Zeman przyznał, że jako prezydent Republiki Czeskiej i Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych, a także jako obywatel, sąsiad Polski i sojusznik bardzo uważnie śledzi sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Stwierdził, że wynika ona ze złych intencji tych, którzy „nie wahają się wykorzystywać nieszczęścia innych dla własnych korzyści”.
Zeman zaznaczył, że Polska broni nie tylko własnej granicy, ale też granicy Unii Europejskiej i państwa członkowskiego NATO. – Wszystkie kraje UE i NATO powinny zatem reagować na wszelkie zagrożenia dla niej i oferować skuteczną pomoc – podkreślił w liście. – Armia Republiki Czeskiej jest gotowa, w przypadku zainteresowania i spełnienia warunków prawnych, do wysłania wojsk do pomocy w obronie granicy Rzeczypospolitej Polskiej. Żołnierze gotowi są do natychmiastowej dyslokacji – napisał Zeman.
Prezydent Czech zastrzegł jednak, że decyzja o wysłaniu sił zbrojnych poza terytorium kraju na okres do 60 dni należy do rządu.
– Musi być spełniony warunek, że odbywa się to w ramach wypełniania zobowiązań wynikających z międzynarodowych traktatów o wspólnej obronie przed atakiem – podkreślił.
W liście do prezydenta Andrzeja Dudy Miloš Zeman zapewnił, że zadba o to, by „Republika Czeska wypełniła swoje zobowiązania sojusznicze w obronie wspólnego bezpieczeństwa”.