To wyjątkowo atrakcyjna noc nad Olzą – w Czeskim Cieszynie i Cieszynie ponad 30 miejsc otworzyło swoje podwoje dla zwiedzających prezentując szeroką ofertę i mnóstwo atrakcji związanych z muzealnictwem i nie tylko. Ogólnokrajowa inauguracja Festiwalu Nocy Muzeów w Republice Czeskiej, która w poprzednich lata miała miejsce w Czeskich Budziejowicach (2021 r.), Karlowych Warach (2019 r.), Litomierzycach (2017 r.) czy Libercu (2015 r.), tym razem odbyła się w Czeskim Cieszynie.

Wystrzał z repliki armaty w Muzeum Ziemi Cieszyńskiej dał znak do rozpoczęcia wydarzenia, które w Czechach trwa od 20 maja do 11 czerwca. Inaugurację uświetnił występ zespołu folklorystycznego, a zwiedzający mogli… przenieść się w czasie za sprawą kupców i rzemieślników z Polski i Czech prezentujących rzemiosło sięgające nawet XVII wieku. 

Michał Szymański z „Pracowni Alchemika” na dziedzińcu Muzeum Ziemi Cieszyńskiej prezentował m.in. unikalne metody destylacji.

– To stanowisko prowadzę od 12 lat jako jedyny w Polsce, ale nie tylko, bo niewielu jest rzemieślników, którzy tym się zajmują. Odtwarzamy zanikłe przed setkami techniki destylacji. To coś z pogranicza historii farmacji oraz archeologii eksperymentalnej. Jak używano alembików? Z pomocą przychodzą nam starodruki z XV wieku XVI wieku  – wyjaśnił.

 

Na jego stoisku można było np. zobaczyć różne przyprawy m.in. gałkę muszkatołową, która dawniej sprowadzana z Dalekiego Wschodu była bardzo ceniona ze względu na lecznicze właściwości, a co za tym idzie – droga.

Adam Ledwoń i jego brat Jan z „Pracowni po dziadku” prezentowali sztukę wyrobu rękawic ze skóry jelenia oraz butów robionych ręcznie, od podstaw.

– Nasz dziadek był kaletnikiem i szewcem. Gdy dorośliśmy postanowiliśmy niejako pójść w jego ślady, ale chcieliśmy zająć się tym, co nas interesuje od strony rzemiosła historycznego – wyjaśnił Adam Ledwoń prezentując różnego typu rękawice. Najefektowniejszą parę rękawic, z haftami i obszyciem jedwabiem w skórze, wykonywał prawie rok! – Te stare techniki mają w sobie dużo logiki i cechują się o wiele lepszą wytrzymałością, niż wiele dostępnych współcześnie rzeczy – ocenił.

W Muzeum Ziemi Cieszyńskiej można było zwiedzić ekspozycję tej instytucji, a także zobaczyć zwyczaje i tradycje związane z rolnictwem w obszarach górskich, pokazy garncarstwa nawiązujące do jabłonkowskiej tradycji tego rzemiosła, pokazy rzeźbienia czy zdobienia tradycyjnych pierników.

Równolegle z inauguracją Nocy Muzeów w Czeskim Cieszynie salwa armatnia rozległa się także w Parku Pokoju przed Muzeum Śląska Cieszyńskiego dając początek XIII edycji cieszyńskiej Nocy Muzeów. Wzięli w niej udział były dyrektor placówki Marian Dembiniok oraz obecna szefowa Muzeum Irena French.

 

Chętni w ramach wydarzenia mogą m.in. zobaczyć pokazy rzemiosł w Parku Pokoju, zwiedzić ekspozycje Muzeum i połączone z nimi krótkie prelekcje, zobaczyć salę Ratusza, Muzeum Drukarstwa, wejść do Rotundy na Wzgórzu Zamkowym, a także przekonać się, co kryje się za tajemniczą furtką na tym wzgórzu.