W miejscu, które w przeszłości okupowała Armia Radziecka, już szósty sezon działa Park Mirakulum. W tym roku swoje podwoje otworzył 14 kwietnia, a zamknie je w ostatni weekend października. Jak co roku pracownicy parku wykorzystali przerwę zimową do tego, by park jeszcze bardziej uatrakcyjnić. – Po kilku latach rozległego budowania w tym roku skupiliśmy się głównie na ulepszeniu tego, co już tutaj mamy. Tak, żeby naszym gościom było tu wygodniej – mówi właściciel parku, Jiří Antoš.

Nowy wygląd otrzymały wszystkie stoiska gastronomiczne, które dzięki drewnianej boazerii stały się bardziej kolorowe, a ich design koresponduje z ogólną koncepcją wizualną parku. Głównie w miesiącach letnich klienci docenią nowe markizy. – Największe zmiany przeszła jednak restauracja „Rychlovky” stojąca między zamkiem i labiryntem z grabów. Dobudowaliśmy do niej taras dla 200 osób – przybliża Antoš. Nie byłoby to jednak Mirakulum, gdyby taras nie miał jakiegoś dodatkowego bajeru. Jego ozdobą stały się trzy olbrzymie smocze głowy z pracowni autorskiej plastyczki Mirakulum, MgA. Lucie Kozelskiej.

Oprócz tego w parku pojawiło się kolejne stoisko z premiową kawą z milowickiej palarni Yakima coffee, w której goście będą mogli skosztować specjalności przygotowanych przez wyszkolonego baristę.

W parku posadzono ok. 60 drzew. W przyszłości będą dawać cień również tam, gdzie dotąd go brakowało. – Sporo uwagi poświęciliśmy również chodnikom, które utrudniały poruszanie się małym dzieciom oraz mamusiom z wózkami. Wszystkie chodniki utwardziliśmy, dzięki czemu mniej będzie się kurzyć – informuje Jiří Antoš, po czym dodaje, że dla mam z małymi dziećmi zbudowano również specjalne strefy do karmienia i zmieniania pieluszek. – Te miejsca rozmieszczone są po całym parku oraz wyznaczone na naszej mapie, którą każdy odwiedzający otrzymuje razem z biletem – przypomina Antoš.

– Oczywiście, co do tego nie ma wątpliwości, że ósma wieża zamku czy ulepszony świat wodny, które pojawiły się w parku przed ubiegłorocznym piątym sezonem, były o wiele bardziej efektowne i zauważalne przez klientów. Dla nas jednak jest niemniej istotne, by ludzie dobrze się u nas czuli i chętnie tu wracali. Z tego powodu w tym roku skupiliśmy się na tych wszystkich wspominanych szczegółach – wyjaśnia Jiří Antoš, dodając, że ulepszenia dotyczą również części parku przeznaczonej do zabawy.

Finalny wygląd uzyskał np. zamek, który jako symbol parku stoi tu od samego początku. – Ósmą wieżę, która jest najwyższa spośród pozostałych i stoi w środku dziedzińca, z zewnątrz okala druciane przejście. Ze swoimi starszymi „koleżankami" jest połączona na kilku poziomach schodkami, drabinkami, mostkami i ślizgawkami, dzięki czemu cały zamek funkcjonuje jako jedna duża atrakcja – opisuje właściciel Parku.

Ulepszenia nie ominęły również wioski dla najmniejszych dzieci, która swoją koncepcją i atrakcyjnością jest porównywalna z zamkiem. – W kolejnych dniach będziemy ją uzupełniać o nowe pierwiastki. Oprócz szkoły i sklepu, będzie też więc warsztat samochodowy, mała farma i inne – obiecuje Jiří Antoš.

Najbliższe imprezy w Parku Mirakulum

18 sierpnia 2018 – Dzień rekordów

8 września 2018 – Obchody szóstych urodzin Parku Mirakulum

Praktyczne informacje: