Jeszcze przed zainstalowaniem stałej ekspozycji w powstającym w Domu Książęcym Muzeum Trójstyku w Jabłonkowie przedstawiciele miejscowych Polaków będą mogli zapoznać się z częścią historyczną scenariusza, w której mowa jest również o polskiej mniejszości. Takie zapewnienie otrzymali na spotkaniu, jakie we wtorek 8 lutego odbyło się w sali jabłonkowskiego ratusza.
Ekspozycji „Kraina i ludzie”, jaka znajdzie się w Muzeum Trójstyku w Jabłonkowie, było poświęcone wtorkowe spotkanie (8 lutego) w jabłonkowskim ratuszu. Wzięli w nim udział przedstawiciele miejscowego samorządu oraz Muzeum Ziemi Cieszyńskiej, a także polscy działacze z regionu - m.in. Danuta Branna z gminnej komisji ds. mniejszości narodowej, pełnomocnik Kongresu Polaków dla Jabłonkowa, Helena Legowicz, prezes PZKO, Leszek Richter, wiceprezes MK PZKO w Jabłonkowie oraz Stanisław Gawlik, znany w regonie działacz związany z ugrupowaniem „Coexistentia.”
David Pindur, historyk i koordynator zespołu przygotowującego wystawę w Domu Książęcym, podczas blisko 40-minutowej prezentacji omówił ekspozycję, jaka znajdzie się w powstającym Muzeum Trójstyku. Odnosząc się do pytań i wątpliwości zapewnił, że treści, jakie znajdą się na wystawie, zostaną zamieszczone w trzech językach – czeskim, polskim i angielskim.
Danuta Branna oraz Leszek Richter dopytywali, czy kwestie życia polskiej mniejszości narodowej zostaną należycie uwzględnione w historycznej części wystawy.
– Z tego, co zostało nam zaprezentowane wynikało, że polska mniejszość narodowa będzie przedstawiona w punktach dotyczących organizacji społecznych i znaczących osobistości regionu jabłonkowskiego. Ale osoba, która nie zna historii Zaolzia i przyjedzie zobaczyć taką wystawę, to widząc polskie organizacje dojdzie do przekonania, że Polacy chyba się tu przeprowadzili. Bo skąd się wzięli? – dzieli się swoimi wątpliwościami Danuta Branna.
Efektem tych dyskusji będzie spotkanie, jakie zaplanowano w najbliższym czasie w Muzeum Ziemi Cieszyńskiej w Cz. Cieszynie, gdzie polscy działacze będą mogli zapoznać się z częścią historyczną scenariusza, w której mowa jest również o polskiej mniejszości. W razie ewentualnych błędów lub niedomówień będzie możliwość przedyskutowania zmian.
Danuta Branna ma świadomość, że wystawa jest poświęcona szerszemu kontekstowi i całościowemu spojrzeniu na region Trójstyku (krajobraz, przyrodę, osadnictwo, kwestie etnograficzne, społeczne i historyczne) i temat polskiej mniejszości narodowej nie może zająć więcej miejsca, niż pozostałe.
– Ale musi być jasno i wyraźnie powiedziane, że jesteśmy autochtonami i wzbogacamy ten region nie tylko przez działalność PZKO, ale przez cały czas kultywowania polskości – podkreśla Danuta Branna.
Muzeum Trójstyku w Jabłonkowie, jakie znajdzie się w Domu Książęcym, ma zostać otwarte na przełomie czerwca i lipca tego roku. Eksponaty, jakie znajdą się na wystawie, to głównie zbiory Muzeum Ziemi Cieszyńskiej. Ekspozycję uzupełni sprzęt audiowizualny oraz stanowiska multimedialne tzw. infokioski.
O tym, co jeszcze znajdzie się na wystawie, można przeczytać w rozmowie Danuty Chlup z Dawidem Pindurem, która znalazła się w piątkowym (4 lutego 2022 r.) wydaniu „Głosu”.