piątek, 3 maja 2024
Imieniny: PL: Jaropełka, Marii, Niny| CZ: Alexej
Glos Live
/
Nahoru

Porządkują dawną nekropolię  | 07.04.2018

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Fot. Witold Kożdoń

Po półrocznej przerwie członkowie zaolziańskiego Beerclubu powrócili na dawny ewangelicki cmentarz w starej Karwinie. Sobotnia aura sprzyjała wiosennym porządkom, w efekcie przez kilka godzin kilkanaście osób karczowało krzewy, wycinało suche drzewa i zbutwiałe konary oraz wynosiło drewno poza teren cmentarza.

 

Karwiński cmentarz sięgający swą historią 1903 roku z powodu szkód górniczych zamknięto w latach 70. XX wieku. Od tego momentu nieczynna nekropolia popadała w ruinę. Kiedy w zeszłym roku pojawiła się tam grupa zapaleńców, teren był niemal zupełnie dziki i zarośnięty.

– Większość grobów była niedostępna, jednak przepracowaliśmy tutaj trzy soboty i udało nam się oczyścić dwie trzecie tego terenu – mówił w sobotę Stanisław Kołek, inicjator akcji. – Postanowiliśmy wówczas, że wrócimy tutaj wiosną i dokończymy najcięższe prace. I to jest właśnie nasz plan na kwiecień – dodał.

I tak członkowie Beerclubu pojawią się na karwińskim cmentarzu jeszcze 14 i 21 kwietnia. Wiosną do oczyszczenia pozostała jedna trzecia terenu. – Nasze prace polegają na wycince rosnących tutaj krzewów, usuwaniu tych chaszczy i wynoszeniu ich poza teren cmentarza. Liczymy, że 14 kwietnia dokończymy „najgrubsze” prace, natomiast w sobotę, 21 kwietnia pozostanie nam czyszczenie grobów z mchów i stawianie niektórych przewróconych nagrobków. Liczymy przy tym, że wesprą nas członkowie rodzin, które pochowały tutaj swoich bliskich, bo okazuje się, że jest odzew na naszą akcję – mówił Kołek.


 




Może Cię zainteresować.