wtorek, 23 kwietnia 2024
Imieniny: PL: Ilony, Jerzego, Wojciecha| CZ: Vojtěch
Glos Live
/
Nahoru

SOBOTA W ARCHEOPARKU: METAL DOBRY NA WSZYSTKO  | 05.02.2022

W Archeoparku w Kocobędzu-Podoborze w sobotę wszystko kręciło się wokół metalu. Narzędzia, naczynia, broń, biżuteria oraz pierwsze środki płatnicze, które wyprodukowano dawno temu z miedzi, brązu i żelaza, tworzyły najważniejszą treść dnia zatytułowanego „Metal w roli głównej”.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Fot. BEATA SCHÖNWALD

– Tematem dzisiejszym jest metal, w związku z czym pokazujemy wyroby z metalu od czasów prehistorycznych aż po wczesne średniowiecze. Niektóre pochodzą nawet sprzed czterech i pół tysiąca lat – przybliżyła kierowniczka Archeoparku Lucie Rucká, precyzując, że chodzi o drugą imprezę z cyklu, dzięki któremu zwiedzający mogą kolejno zapoznać się z wyrobami z kamienia, metalu i gliny. I nie tylko zapoznać, ale także – co nie zawsze jest możliwe – dotknąć ich i wypróbować. – Część eksponatów, które pokazujemy tu dzisiaj, została zapożyczona z Muzeum Południowoczeskiego w Czeskich Budziejowicach i korzystamy z nich również podczas warsztatów organizowanych dla szkół – dodała Rucká.

Atrakcją dla odwiedzających w tym dniu muzeum była możliwość wybicia własnej monety na wzór tej, którą znaleziono w czasie prac wykopaliskowych na tutejszym słowiańskim grodzisku. Chodzi o XI-wieczny srebrny półdenar króla węgierskiego Stefana I., który znajduje się obecnie w jednej z witryn stałej ekspozycji. Z kolei przy specjalnym stoliku dzieci mogły robić z drutu zausznice, czyli ozdoby z drutu, które zakładano za uszy, a także zaprojektować na kartce papieru swoją własną monetę.

– Wczoraj dowiedziałam się od córki, że jest tutaj taka impreza, więc wzięłam wnuczka i oto jesteśmy. Wcześniej byliśmy już tutaj na wyrobach z kamienia, wiedzieliśmy więc, o co chodzi. Muszę przyznać, że bardzo nam się podoba – powiedziała „Głosowi” Barbara Chodorowska z Czeskiego Cieszyna. Podobny pomysł na spędzenie wolnego dnia miało wiele innych osób. – Od samego rana jest ruch. Jedni wychodzą, a inni przychodzą – potwierdziła kierowniczka Archeoparku.

 




Może Cię zainteresować.