Bartosz „Bartas” Szymoniak to polski muzyk, kompozytor i wokalista, a przede wszystkim twórca beatrocka, własnego stylu, który polega na tym, że część dźwięków tworzy za pomocą własnego aparatu mowy. Rejestrując je na loopera, urządzenie, które zapętla dźwięki, komponuje utwory. W piątek 23 września własną muzykę stworzyli uczniowie starszych klas (od 6 do 9) Szkoły Podstawowej i Przedszkola z Polskim Językiem Nauczania im. Jana Kubisza.

– Te warsztaty muzyczne, które prowadzi Bartos Szymoniak, są już trzecimi, jakie organizujemy z jego udziałem. Wcześniej byliśmy na Litwie i Łotwie, a teraz gościmy w Czechach – wyjaśniła Olga Alehno, koordynatorka działu mediów Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie.

W sali gimnastycznej artysta przedstawił uczniom swój pomysł na muzykę pokazując im z bliska urządzenie, na którym nagrywa i odtwarza dźwięki. Wyjaśniał, w jaki sposób każdy może używać swojego aparatu mowy, by skomponować utwór. Zapraszał uczniów, by spróbowali swoich możliwości wydając dźwięki niskie, naśladując odgłos trąbki, śpiew, wprowadzając element rapu i w ten sposób stworzyć wspólnymi siłami krótki utwór.

– Bardzo mi się to podobało. Nie spotkałem się z wcześniej z taką muzyką. Ale to całkiem interesujące – ocenił Marcin Nowak z 9 klasy, który swoim głosem intonował dźwięk basu w tym utworze. Krzysztof Kosmala, wychowawca 9 klasy nie ukrywał, że pierwszy raz spotkał się z tego rodzaju twórczością. – Te warsztaty bardzo mi się podobały, dzieciaki były zachwycone, a artysta miał żywy kontakt z młodzieżą. Myślę, że coś takiego ma przyszłość – powiedział nauczyciel.

Bartosz „Bartas” Szymoniak w rozmowie z „Głosem” podkreślił, że warsztaty mają ogólnorozwojowy charakter i skierowane są osób w każdym wieku.

– Prowadzę je z młodzieżą ze szkół podstawowych i liceów, ale nie tylko, bo taka twórczość ma walor uniwersalny. Najważniejsze, by zaciekawić ludzi muzyką i udowodnić im, że każdy z nas może ją tworzyć za pomocą własnego aparatu mowy i loopera. To urządzenie jest przekaźnikiem moich emocji i dźwięków. I tym właśnie staram się ludzi zarażać – powiedział. – Poprzez te warsztaty pokazałem, że młodzi potrafią własnym głosem robić muzykę, sami w końcu stworzyli utwór – dodał.

Zajęcia z młodzieżą poprzedziły koncert Bartasa Szymoniaka, jaki w piątkowy wieczór o 18.00 zaplanowano w Teatrze Cieszyńskim w Czeskim Cieszynie (wstęp wolny), a podczas którego artysta prezentował piosenki z czasów Powstania Warszawskiego w zaaranżowany przez siebie sposób.

Warsztaty i koncert zorganizowała Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie przy wsparciu finansowym Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach projektu „Niepodległa w rytmie loopera”.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z TEGO WYDARZENIA