Co było przed pierwszą koroną? Józef Szymeczek opowiadał o bardzo dawnych czasach | 03.12.2025
„Polska w nas – milenium koronacji Bolesława Chrobrego” –
prelekcję pod takim tytułem wygłosił we wtorek w Domu PZKO w Lesznej Dolnej
historyk, pracownik naukowy Uniwersytetu Śląskiego w Ostrawie, Józef Szymeczek.
Do Lesznej przyjechał na zaproszenie miejscowego koła PZKO.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Józef Szymeczek w Domu PZKO w Lesznej opowiadał o polskiej historii. Fot. Beata Schönwald
– Z okazji milenium koronacji Bolesława Chrobrego i
początków państwa polskiego napisaliśmy projekt pt. „Polska w nas”, który
otrzymał dofinansowanie z Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” im. Jana
Olszewskiego. Myślę, że chociaż każdy z nas wie coś na ten temat, to w czasie
dzisiejszego spotkania dowiemy się wiele nowych, ciekawych rzeczy – stwierdził
Wiesław Wania, skarbnik koła.
Józef Szymeczek docenił inicjatywę miejscowych Polaków, by
upamiętnić tysiąclecie koronacji pierwszego króla polskiego. – Opowiadanie o
początkach państwa polskiego przygotowałem pod kątem tego, co było przed
koronacją i jak do niej doszło. Nie chcę was obciążać faktami, imionami,
liczbami, ale raczej przedstawić ciekawostki, które w jakiś sposób nas dotyczą
– zapowiedział prelegent.
Początki państwa polskiego osadził w szerszym kontekście
dawnych kultur, które są udokumentowane pisemnie na terenie dzisiejszej Polski,
Czech i Moraw już od II-III wieku p.n.e. Przypomniał, że ziemie te nie były
częścią Cesarstwa Rzymskiego, jednak łączył je z nim Szlak Bursztynowy. Z nim
zaś związane jest pierwsze udokumentowane miasto polskie Kalisz. Wzmianka o nim
pojawiła się już w II wieku n.e. Jak zaznaczył historyk, o Słowianach
zamieszkujących nasze tereny jest mowa dopiero w VI wieku. Potwierdzają to
historyczne zapisy m.in. z 514 czy 535 roku.
– O wiele więcej ciekawych rzeczy dowiadujemy się o
Słowianach, kiedy zaczynają interesować się nimi ich sąsiedzi, Karolingowie –
zauważył wykładowca. Za przełomowy w tej kwestii uznaje się dokument z 845 roku,
tzw. Geograf Bawarski, opisujący zarówno ziemie polskie, jak i czeskie. Na
terenie dzisiejszej Polski wymienia on plemiona północne – Pyrzyczan i
Wolinian, ludy zamieszkujące wokół Wisły to z kolei Goplanie, Wiślanie i
Lędzianie, zaś wokół Odry żyli w tym czasie Ślężanie, Opolanie, Dziadoszanie,
Lubigla i Gołęszycy. Tych ostatnich Geograf Bawarski sytuuje na terenie
dzisiejszego Śląska Cieszyńskiego. Nie ma natomiast jeszcze mowy o Polanach, co
do której nazwy do dnia dzisiejszego istnieje kilka hipotez i sprawa przez
historyków nadal nie jest rozstrzygnięta. – Nazwa ta powstała prawdopodobnie
dopiero po Zjeździe Gnieźnieńskim w 1000 roku i odnosiła się do wszystkich
podbitych przez Mieszka plemion – zaznaczył prelegent.
Cały tekst do przeczytania w piątkowym drukowanym „Głosie”.