poniedziałek, 14 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Bernarda, Martyny, Waleriana| CZ: Vincenc
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
Czeski Cieszyn: grób kierownika polskiej szkoły uratowany | 18.03.2025
MK PZKO w
Czeskim Cieszynie-Centrum oraz Stowarzyszenie „Olza Pro” uratowały przed
likwidacją grób Ferdynanda Gałuszki, kierownika polskiej szkoły w Starej
Karwinie. Społecznicy z „Olzy Pro” zajęli się pracami porządkowymi, a koło
opłaciło prolongatę grobu na kolejne dziesięć lat.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Małgorzata Rakowska i Stanisław Kołek przed grobem Ferdynanda Gałuszki. Fot. Łukasz Klimaniec
Na fakt, że
na miejskim cmentarzu w Czeskim Cieszynie spoczywa Ferdynand Gałuszka,
kierownik polskiej szkoły, zwrócił uwagę dr Bartłomiej Gutowski z Instytutu
Historii Sztuki Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie podczas
inwentaryzacji polskich nagrobków na Zaolziu. Sprawą zainteresował Stanisława
Kołka ze Stowarzyszenia „Olza Pro”.
– W zarządzie cmentarza dowiedziałem się, że grób nie jest od dłuższego czasu przez nikogo opłacany i jeśli nie odnowi się prolongaty, to zostanie on po prostu zlikwidowany – przyznaje Stanisław Kołek. Wraz z innymi społecznikami „Olza Pro” zajęli się uprzątnięciem zarośniętego przez bluszcz nagrobka i uporządkowaniem jego otoczenia. Jednocześnie zwrócił się do przedstawicieli zarządu MK PZKO w Czeskim Cieszynie-Centrum z pytaniem, czy koło nie byłoby skłonne objąć patronatem tego grobu.
Małgorzata Rakowska, prezes koła w Czeskim Cieszynie-Centrum, przedstawiła sprawę na zarządzie. – Przedyskutowaliśmy ten temat, było sporo pytań, ale większość osób była za tym, że trzeba zachować groby Polaków. W przeciwnym razie kto będzie wiedział o tym, kto tu żył? Te groby to ślad przeszłości, ale nie możemy zapominać o teraźniejszości i przyszłości.
Cały tekst do przeczytania w piątkowym drukowanym „Głosie”. Zachęcamy do lektury.
– W zarządzie cmentarza dowiedziałem się, że grób nie jest od dłuższego czasu przez nikogo opłacany i jeśli nie odnowi się prolongaty, to zostanie on po prostu zlikwidowany – przyznaje Stanisław Kołek. Wraz z innymi społecznikami „Olza Pro” zajęli się uprzątnięciem zarośniętego przez bluszcz nagrobka i uporządkowaniem jego otoczenia. Jednocześnie zwrócił się do przedstawicieli zarządu MK PZKO w Czeskim Cieszynie-Centrum z pytaniem, czy koło nie byłoby skłonne objąć patronatem tego grobu.
Tak
wyglądał grób Ferdynanda Gałuszki przed pracami porządkowymi. Fot. Olza Pro
Małgorzata Rakowska, prezes koła w Czeskim Cieszynie-Centrum, przedstawiła sprawę na zarządzie. – Przedyskutowaliśmy ten temat, było sporo pytań, ale większość osób była za tym, że trzeba zachować groby Polaków. W przeciwnym razie kto będzie wiedział o tym, kto tu żył? Te groby to ślad przeszłości, ale nie możemy zapominać o teraźniejszości i przyszłości.
Cały tekst do przeczytania w piątkowym drukowanym „Głosie”. Zachęcamy do lektury.
