Szybciej z Polski do Czech w 2026 roku. Jest nadzieja | 16.10.2025
W drugiej połowie
przyszłego roku ma być gotowy pierwszy fragment czeskiej drogi D11 przy granicy
z Polską, który połączy się w Lubawce z gotową już drogą ekspresową S3 po
polskiej stronie. To najnowsze ustalenia do jakich doszło na początku
października w Trutnowie podczas spotkania przedstawicieli Dróg i Autostrad
RC z reprezentantami polskiej Generalnej Dyrekcji Dróg
Krajowych i Autostrad.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Po polskiej stronie droga ekspresowa jest gotowa wraz z oznaczeniami. Brakuje tylko czeskiego docinka. Fot. GDKiA
W spotkaniu tym
wzięli udział Radek Mátl, dyrektor generalny Dróg i Autostrad Republiki
Czeskiej oraz Waldemar Wojciechowski, dyrektor wrocławskiego oddziału GDDKiA i
miejscowi samorządowcy. Celem było omówienie postępów prac i dalszych etapów
realizacji inwestycji, która ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju
transgranicznej infrastruktury transportowej. Czesi zadeklarowali, że budowa
pierwszego fragmentu autostrady D11 prowadzącego od granicy państwa do Královca
(chodzi o ok. 3-kilometrowy odcinek)
zakończy się w trzecim kwartale 2026 r. Wtedy będzie możliwe
przekroczenie polsko-czeskiej granicy drogą ekspresową S3, co poprawi sytuację
w Lubawce, gdzie obecnie kumuluje się spory ruch pojazdów zjeżdżających z drogi
ekspresowej.
Od
dwóch lat droga po polskiej stronie kończy się w… polu. Fot. ARC
Długość odcinka
autostrady D11, który ma połączyć polsko-czeskie przejście graniczne w Lubawce
z Trutnowem, to około 21 kilometrów. Wspomniany 3-kilometrowy fragment, jaki
powstaje w miejscowości Královec, ma być łącznikiem z ekspresówką S3. Według
deklaracji czeskiej strony uruchomienie całego 21-kilometrowego fragmentu z
Trutnowa do granicy przewidziane jest dopiero na koniec 2028 roku.
Ostatni
fragment polskiej drogi ekspresowej S3 (odcinek Bolków – Kamienna Góra) został
oddany do użytku w lipcu 2024 roku. Znajduje się tam najdłuższy pozamiejski
tunel w Polsce (2,3 km długości). Ekspresówką S3 można dojechać do Lubawki, ale
choć fragment drogi do granicy państwa został ukończony, skorzystanie z niego
jest niemożliwe – droga kończy się w polu z powodu braku połączenia po stronie
czeskiej. Po wybudowaniu trasy przez Czechów i połączeniu D11 z S3 dojazd
z Wrocławia i aglomeracji wałbrzyskiej do Pragi czy Hradca Kralowej znacznie się
skróci.