niedziela, 13 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Artemona, Justyny, Przemysławy| CZ: Aleš
Glos Live
/
Nahoru

Gniezno: tu zaczęła się Polska (cz.1)  | 27.03.2025

W tym mieście powstała znana polska wódka „Soplica”, tu znajduje się największa w Europie parowozownia i największa na Starym Kontynencie kolekcja kafli piecowych. Jest też najstarsza na ziemiach polskich czaszka żubra i nasiona oraz narzędzia rolnicze sprzed tysiąca lat. Ale najważniejsze jest to, że tu wszystko się zaczęło – Gniezno to miasto koronacji dwóch pierwszych królów Polski – Bolesława Chrobrego i Mieszka II – oraz pierwsza stolica Polski.

Ten tekst przeczytasz za 11 min. 30 s
Gniezno: pierwsza stolica Polski. Fot. Łukasz Klimaniec

Od początku polskiego piśmiennictwa historycznego, czasów Galla Anonima, Gniezno jest zawsze miejscem wyjątkowym i gniazdem dynastii piastowskiej. Dla ówczesnych to było istotne, skąd wywodzi się dynastia. Czy rzeczywiście stąd się wywodziła? Tak naprawdę trudno powiedzieć, ale w tradycji Gniezno cały czas jest tym centrum – mówi dr Michał Bogacki, dyrektor Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie, z którym spotykam się w piątkowe wczesne popołudnie w siedzibie tej placówki.Nie tylko ja obrałem ten kierunek. W drodze na spotkanie mijam grupę dzieci ustawiających się do zdjęcia przed pomnikiem Bolesława Chrobrego. To uczniowie klas 1-3 ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Pruścach, małej miejscowości w gminie Rogoźno położonej ok. 50 km od Gniezna.

– Dzieci miały już lekcję muzealną w Muzeum Początków Państwa Polskiego, a teraz wybieramy się na rynek – wyjaśnia Patrycja Pawlak, jedna z nauczycielek. – Przyjechaliśmy na tę wycieczkę, bo chcieliśmy w ten sposób uczcić 1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego – dodaje.

Dr Michał Bogacki, dyrektor Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie.

Dla Gniezna oraz znajdujących się tu muzeów i katedry to wyjątkowy czas. Rok 2025 został przecież ogłoszony przez Sejm RP Rokiem Milenium Koronacji Dwóch Pierwszych Królów Polski. Historycy wskazują, że 18 kwietnia 1025 roku, w niedzielę wielkanocną, Bolesław Chrobry został koronowany w Gnieźnie na pierwszego króla Polski. W tym samym roku, prawdopodobnie 25 grudnia, królewską koronę otrzymał w Gnieźnie jego syn Mieszko II.

Chrzest był kluczowy

O tych czasach opowiada Muzeum Początków Państwa Polskiego, które jest częścią ogromnego kompleksu trzech połączonych ze sobą budynków – muzeum, liceum i auli widowiskowej. Dr Michał Bogacki wskazuje, że siedziba muzeum to pierwszy w Polsce obiekt zaprojektowany i zbudowany od podstaw z przeznaczeniem na cele muzealne. Jego zadanie to popularyzacja początków państwowości polskiej.

– Nasza wiedza na temat tych początków jest znikoma, bo niewiele źródeł pisanych z tamtych czasów dotrwało do naszych dni – zauważa dyrektor. Wskazuje, że o ile pierwszym historycznym władcą był Mieszko I, o tyle jego poprzednicy to legendarne postacie.

Rozmawiamy więc o początkach, o Mieszku I, który rozpoczął rządy na terenie Wielkopolski i okolicznych ziem, a umierając w 992 r. panował nad terenem zbliżonym do dzisiejszych granic państwa polskiego (bez Warmii i Mazur oraz północno-wschodnich ziem). Kluczowym momentem historii księcia jest przyjęcie chrztu w 966 r. Nie jest to chrzest Polski, bo to symboliczne określenie, ale chrzest Mieszka I i jego najbliższej świty.  – Mieszko dzięki temu wszedł w obszar kultury łacińskiej. Był to pierwszy z gwarantów przetrwania państwa polskiego. Żadne państwo pogańskie nie przetrwało średniowiecza – podkreśla dr Michał Bogacki.

25 lat czekania

W rozmowie dochodzimy do syna Mieszka I, czyli Bolesława Chrobrego, który był wojownikiem i władcą toczącym wiele wojen. Dr Bogacki mówi o 1000 roku i Zjeździe Gnieźnieńskim, który był de facto pielgrzymką cesarza Ottona III do grobu św. Wojciecha w Gnieźnie. Ale to wtedy podczas tego wydarzenia cesarz zdjął swój diadem i włożył go na głowę Bolesława Chrobrego dając wszystkim widoczny znak, że zgadza się na koronację tego władcy. Ale na koronę Bolesław musiał czekać 25 lat. Otton III zmarł dwa lata po zjeździe, a władzę po nim objął Henryk II, nieprzychylny Chrobremu, z którym polski władca wojował od 1002 do 1018 r. Bolesław wyszedł z tych wojen obronną ręką. Następca Henryka II, Konrad, nie miał już tak silnej pozycji. Wykorzystując to Chrobry zdobył z Rzymu poświęconą przez papieża koronę i akt koronacji mógł się dokonać.

Pozostałości posadzki katedry romańskiej, w której koronowany był Bolesław Chrobry.
 
– Poprzez tę koronację nie tylko Bolesław Chrobry został koronowany i wyświęcony na króla, ale i cała jego dynastia, jego potomkowie. A to nie było oczywiste. W Czechach na przykład pierwszy król był królem tylko za swojego życia, a jego państwo nie urosło do rangi królestwa. W Polsce było inaczej. Powstało królestwo, wcześniej bowiem było to księstwo – wskazuje dr Bogacki i dopowiada, że koronacja Chrobrego kończyła proces tworzenia państwowości Polski, którą zainicjował chrzest Mieszka I.
Chrobry królem Polski był ledwie dwa miesiące. Koronę przejął jego syn, Mieszko II, postać nietuzinkowa, człowiek potrafiący pisać i czytać, dobrze przygotowany do pełnienia władzy. Jednak targane wewnętrznymi konfliktami państwo pod jego wodzą stało się łatwym celem dla sąsiednich władców. Ostatecznie Mieszko II musiał uciekać z kraju. Zdołał jednak powrócić i zjednoczyć królestwo. Zmarł w maju 1034 r. – Wraz z Mieszkiem II kończy się coś, co nazywa się w literaturze pierwszą monarchią wczesnopiastowską, czyli właściwym procesem budowania państwa – wyjaśnia dr Bogacki.

Te drzewa ścięto w 940 r.

Muzeum Początków Państwa Polskiego to miejsce, w którym tysiącletnia historia Polski jest na wciągnięcie ręki. – Chcemy zaskakiwać i pokazywać historię przybliżając ją jak najlepiej. Mam nadzieję, że co dziesiąta osoba, która nas odwiedza zainspiruje się do poszukiwania dalszych informacji, a co druga wyciągnie podstawową wiedzę: jaka była rola chrztu, jaka rola koronacji, kim byli pierwsi polscy władcy – dodaje dyrektor muzeum i zachęca do obejrzenia ekspozycji, na której znajduje się pięć wystaw stałych.

Oprowadza mnie po nich historyk Maciej Elantkowski, przewodnik gnieźnieńskiego muzeum. Pokazuje najpierw rodzinną ścieżkę zwiedzania, którą placówka przygotowała z myślą o najmłodszych, a następnie zabiera w podróż po wystawie stałej, jaka mieści się w przestronnych salach na poziomie poniżej parteru. W pierwszej sali wzrok przykuwa wielka drewniana konstrukcja z pni i konarów – to fragment grodowego wału obronnego wydobyty w czasie badań w latach 60. ub. wieku.

Wzrok przykuwa wielka drewniana konstrukcja z pni i konarów - z czasów Mieszka I.

 – Ten wał miał do 12 metrów wysokości, a szerokość podstawy liczyła 25 metrów. Belki są dębowe. Taki wał był przysypany ziemią i kamieniami, a na jego szczycie znajdowała się palisada – mówi Maciej Elantkowski. Z badań wynika, że drzewa użyte do budowy tego wału zostały ścięte ok. 940 roku! Śmiało można powiedzieć, że stąpał po nim Mieszko I.

W gablotach widnieją pierwsze księgi – ewangeliarz Cesarza Ottona III, sakramentarz tyniecki, są przedmioty nawiązujące do rozwoju polskiej państwowości m.in. denar Bolesława Chrobrego. – Denary bite za jego czasów to pierwsze materiały, w których pojawia się nazwa „Polska”. Na denarze widnieje napis „Princes Polonie”– wskazuje przewodnik.

Ciekawostką jest kopia grotu włóczni św. Maurycego, która została ofiarowana Chrobremu przez Ottona III. Historyk zagaduje mnie, czy może być coś takiego, jak oryginalna kopia? Widząc zdziwienie tłumaczy, że oryginał włóczni znajduje się w Krakowie, a i tak… oryginałem nie jest. – Chrobry dostał kopię włóczni o czym nie mógł wiedzieć. Bo Otton w czasie swojego panowania rozdał aż sześć włóczni św. Maurycego – wyjaśnia Maciej Elantkowski.

Przed gablotą z insygniami królewskimi przypomina, że 95 proc. polskich regaliów – bereł, jabłek królewskich i koron – zostało skradzionych przez Prusaków ze skarbca wawelskiego w 1809 r., a następnie w 1811 przetopionych na pruskie dukaty w 1811 r. Jedne z niewielu ocalałych to insygnia Kazimierza Wielkiego, jakie znajdowały się w jego grobowcu, a zostały wydobyte w latach 60. XIX wieku. Przed powtórnym pochówkiem króla narysował je Jan Matejko. Na podstawie tych rysunków wykonano dwie kopie insygniów – jedna jest dziś na Wawelu, druga w Gnieźnie.

Gniezno z innej perspektywy

Wśród innych artefaktów są m.in. pozostałości posadzki katedry romańskiej, w której koronowany był Bolesław Chrobry, rzeczy z okresu przedchrześcijańskiego (grzechotki, amulety, pisanki), fragmenty broni (groty włóczni, strzał, żeleźce toporów, miecze, hełmy, szyszaki), przedmioty rozrywki (kości do gry, figurki szachowe, astragale), jak również pierwsze narzędzia rolnicze i nasiona sprzed 1000 lat, które znaleziono w wykopanych garnkach. Ciekawostką jest najstarsza w Polsce czaszka żubra znaleziona na Wzgórzu Lecha, której pochodzenie naukowcy z Białowieskiego Parku Narodowego określili na X wiek.

Panorama Gniezna, widok z okien Muzeum Początków Państwa Polskiego.

W muzeum znajduje się też największa w Europie kolekcja kafli piecowych (10 tys. elementów), jest sala z XIX obrazami ahistorycznymi, czyli wyobrażeniami malarzy na temat wydarzeń z początków państwa polskiego, są wystawy czasowe, a także sala „Stąd do przeszłości” pokazująca Gniezno jako miasto przemysłowe, wielokulturowe (Polacy, Niemcy, Żydzi, katolicy, ewangelicy, masoni) i garnizonowe. Poznamy tu m.in. historię zniszczonego przez Niemców w 1940 r. pomnika Bolesława Chrobrego, postać Bolesława Kasprowicza, przemysłowca i działacza narodowego, właściciela rozlewni wódek i likierów, twórcy marki „Soplica”, a przede wszystkim spojrzymy na miasto z innej, niż piastowskiej perspektywy.

Maciej Elantkowski przyznaje, że choć Gniezno próbowano wielokrotnie zniszczyć, to miasto nadal trwa. – Gniezno to kawał polskiej historii, dlatego warto je odwiedzić – zapewnia przewodnik.

Warto wiedzieć
  • Według legend nazwa „Gniezno” wzięła się od słowa „gniazdo” oraz „gnieździć się” i związana jest z legendą powstania państwa polskiego. Jedną z pierwszych wzmianek o miejscowości „Gnesin urbs”, „Gnesni suburbium” oraz „Gnesen” zamieścił w łacińskiej kronice Thietmara spisanej w latach 1012–1018 biskup merseburski oraz kronikarz Thietmar.
  • Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie mieści się przy ul. Kostrzewskiego 1, ok. 20 min spacerem od dworca kolejowego. Czynne jest od wtorku do niedzieli od 9.00 do 16.00. Bilety w cenie 20 zł (normalny) i 16 zł (ulgowy). Niedziela jest dniem bezpłatnego zwiedzania. Szczegóły na: muzeumgniezno.pl.
  • Z okazji 1000-lecia koronacji królów Polski w całym kraju organizowane są różne wydarzenia. W kwietniu w Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie zostanie otwarta wystawa „Chrobry. Życie i twórczość”, Narodowy Bank Polski zapowiada wyjątkową emisję monet kolekcjonerskich, a 26 kwietnia odbędzie się uroczyste połączone posiedzenie Sejmu i Senatu RP.
W kolejnej części przedstawimy katedrę gnieźnieńską i Muzeum Archidiecezji Gnieźnieńskiej.


Może Cię zainteresować.