Rząd RP pracuje nad uwolnieniem Poczobuta | 07.08.2024
Między
Zachodem a Rosją doszło do największej wymiany więźniów od czasu zimnej wojny.
Do wymiany doszło w Turcji. Rząd Polski zapewnia, że nadal pracuje nad
uwolnieniem z białoruskiego więzienia Andrzeja Poczobuta.
Ten tekst przeczytasz za 3 min. 45 s
Andrzej Poczobut został 8 lutego ub. roku skazany na karę ośmiu lat pozbawienia wolności. Fot. PAP
10 osób przekazano Rosji, natomiast 16 osób zwolniła Moskwa. Wśród zwolnionych z rosyjskiego więzienia znaleźli się
między innymi amerykański dziennikarz Evan Gershkovich, który został skazany na
16 lat więzienia za szpiegostwo oraz rosyjscy opozycjoniści: Władimir
Kara-Murza, Ilja Jaszyn, Oleg Orłow i Lilia Czanyszewa. Z niemieckiego
więzienia został zwolniony natomiast agent FSB Wadim Krasikow, który był
skazany na dożywocie za morderstwo czeczeńskiego działacza politycznego na
emigracji.
W wymianie więźniów, oprócz Stanów Zjednoczonych i Rosji,
brały udział rządy: Białorusi, Niemiec, Polski, Norwegii i Słowenii. –
Wymiana to konsekwencja długich poufnych negocjacji prowadzonych głównie przez
Waszyngton i Moskwę. Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, Jake
Sullivan, potwierdził, że Zachód chciał do niej włączyć Aleksieja Nawalnego,
którego Putin traktował jako osobistego wroga. Nagła śmierć polityka w kolonii
karnej w lutym miała zapewne uniemożliwić taką formułę przedsięwzięcia –
czytamy w analizie Ośrodka Studiów Wschodnich w Warszawie.
Autorzy analizy podkreślili, że wymiana ma też pewne aspekty
negatywne. Zwłaszcza są zastrzeżenia wśród niemieckich polityków. –
Interpretuje się ją jako zachętę do zatrzymywania obywateli państw zachodnich
przebywających na terenie Rosji i wymiany ich za oficerów rosyjskich służb
specjalnych – czytamy w analizie.
Andrzej Poczobut, działacz polskiej mniejszości na Białorusi, od kilku lat jest
w białoruskim więzieniu. Nie patrząc na to, że w wymianie więźniów brała udział
Białoruś, to Polak nie został zwolniony. O tę kwestię był pytany przez
dziennikarzy szef polskiej dyplomacji. – Chcę państwa zapewnić, że zabiegi o
zwolnienie innych więźniów politycznych, białoruskich więźniów politycznych, w
tym Andrzeja Poczobuta, toczą się innym trybem – zapewnił media Radosław
Sikorski.
Po kilku dniach tę informację potwierdził wiceszef polskiego
MSZ. – Kwestia związana z uwolnieniem wszystkich więźniów politycznych, w tym
Andrzeja Poczobuta, toczy się trochę innym trybem negocjacji, bezpośrednio z
Białorusią – oświadczył Andrzej Szejna.
Sprawę wymiany więźniów i Poczobuta skomentowała również
Swiatłana Cichanouska. – Wielu z nas miało nadzieję, że zobaczymy wśród
uwolnionych nazwiska Maryi Kalesnikawej, Andrzeja Poczobuta czy Ihara Łosika –
oświadczyła w Wilnie liderka białoruskiej opozycji. Cichanouska dodała, że nic
nie wiedziała o toczących się negocjacjach. – Sam fakt takiej wymiany stanowi
ważny precedens, który staramy się wykorzystać w rozmowach o uwolnieniu
Białorusinów w przyszłości – podkreśliła polityk, informując, że teraz w białoruskich
więzieniach przebywa ponad 1 300 więźniów politycznych.
W sierpniu 2020 r. w Białorusi rozpoczęły się wielotysięczne
protesty przeciwko sfałszowanym wyborom prezydenckim. Protesty zostały
stłumione. W marcu 2021 r. została aresztowana prezeska nieuznawanego przez
władze ZPB Andżelika Borys, której postawiono zarzuty dotyczące podżegania do
nienawiści na tle etnicznym oraz rehabilitacji nazizmu. Co prawda, rok później
została zwolniona z więzienia. W tym samym czasie został zatrzymany kolejny
działacz polskiej mniejszości na Białorusi Andrzej Poczobut. 8 lutego 2023 r.
Poczobut został skazany na karę ośmiu lat pozbawienia wolności.
Antoni Radczenko/„Kurier
Wileński”