poniedziałek, 14 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Bernarda, Martyny, Waleriana| CZ: Vincenc
Glos Live
/
Nahoru

Hawierzów-Błędowice: ośmioro pierwszoklasistów to dla szkoły dobra prognoza | 07.04.2025

Rozpoczął się kolejny tydzień zapisów do klasy pierwszej w polskich szkołach na Zaolziu. Na poniedziałek i wtorek zorganizowała je podstawówka w Hawierzowie-Błędowicach. Odwiedziliśmy ją w momencie, kiedy nauczycielki Henryka Łabudek i Halina Kantor oczekiwały pierwszych dzieci. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
Tereska Labudek przyszła w poniedziałek na zapisy jako pierwsza. Fot. Beata Schönwald

Zapisy odbywały się równolegle w dwóch klasach. Pierwsza przyszła Tereska, a za nią pojawili się kolejni kandydaci na uczniów. Na poszczególnych stanowiskach czekały na nich różne zadania. – Uważam, że wszystkie dzieci dadzą radę je rozwiązać. Jest poznawanie kolorów, figur geometrycznych, rysowanie, opowiadanie na podstawie obrazka, sprawdzamy, czy dziecko poprawnie trzyma ołówek – wymieniała Henryka Łabudek, nauczycielka klasy 1. z 30-letnim stażem w błędowickiej podstawówce.

– W czasie tych zapisów staramy się pokazać, jak może być fajnie w pierwszej klasie, a potem w następnych – dodała jej młodsza koleżanka Halina Kantor. Dla przedszkolaka przejście do szkoły to bowiem nie lada wyzwanie. – U nas jest zwyczajem, że zapraszamy przedszkolaki na lekcje otwarte do klasy pierwszej, gdzie pani nauczycielka wszystko im pokazuje i dzięki temu potrafią sobie wyobrazić, co mniej więcej czeka je po wakacjach – wyjaśniła Halina Kantor.

Jak zaznaczył dyrektor Tomasz Labudek, budynek szkolny nie jest dla błędowickich przedszkolaków terenem nieznanym. Codziennie przechodzą przez niego, uczestniczą w niektórych inicjatywach razem z uczniami szkoły, korzystają z tej samem stołówki.


Pomimo to przedszkolak, stając się uczniem, musi stawić czoło wielu nowym wyzwaniom. – Powiedziałabym, że dla pierwszoklasisty najtrudniejsza jest samodzielność w tym ogólnym znaczeniu. Sam musi się o siebie zatroszczyć. Weźmy chociażby tornister, a w nim pełno najróżniejszych rzeczy. Piórnik – co tam wszystko jest! I to wszystko trzeba ogarnąć. Nam wydaje się to proste, ale dla dziecka na początku czasem bywa to trudne – przekonywała nauczycielka klasy 1.

Chociaż powtarzają się co roku, zapisy są wyjątkowym wydarzeniem nie tylko dla dzieci i ich rodziców, ale także dla szkoły. – Zapisy to dni, kiedy witamy przyszłych uczniów w naszych murach. Są dla nas ważne, ponieważ dają nam pojęcie o tym, jak będzie wyglądała organizacja przyszłego roku szkolnego oraz na jaki budżet będziemy mogli liczyć. Dla małej szkoły, jak nasza, to istotna rzecz – stwierdził dyrektor Szkoły Podstawowej i Przedszkola z Polskim Językiem Nauczania w Hawierzowie-Błędowicach. Ośmioro dzieci zgłoszonych na zapisy, to – jego zdaniem – dobra prognoza. Siedmioro z nich uczęszczało do miejscowego przedszkola.


Może Cię zainteresować.