Czeski Cieszyn: Remont „handlówki” po pożarze się przeciąga | 24.09.2025
Odbudowa
gmachu Akademii Handlowej w Czeskim Cieszynie po zeszłorocznym pożarze komplikuje się i przeciąga.
Województwo morawsko-śląskie, organ założycielski szkoły, przyznaje, że termin
dokończenia prac w tej chwili nie jest znany.
Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Nie wiadomo, jak długo Akademia Handlowa będzie jeszcze w remoncie. Fot. ARC województwa morawsko-śląskiego
Władze
województwa przyznają, że pożar, do którego doszło w nocy z 31 lipca na 1
sierpnia ub. roku, wyrządził większe szkody, niż pierwotnie przypuszczano. –
Początkowo wszystko wskazywało na to, że ogień zniszczył przede wszystkim dach
budynku, później okazało się, że bardzo poważnie został uszkodzony także sufit
na 4. kondygnacji. To nie była jedyna niespodzianka, z którą musieliśmy się
zmierzyć. W ramach przetargów podpisaliśmy umowy z dwoma wykonawcami – jeden
miał remontować dach, drugi sufit. W końcu obaj odstąpili od umów, wobec czego
odbudowa gmachu niestety się przeciągnie – przyznał w środę wicehetman ds.
inwestycji i mienia Michal Kokošek. Dodał, Urząd
Wojewódzki w Ostrawie wybrał już nowego wykonawcę na remont sufitu, ale dopiero
w październiku zostanie ogłoszony nowy przetarg na dach.
Kokošek zakłada,
że umowa z nowym wykonawcą zostanie podpisana na początku przyszłego roku,
prace ruszą po zimie. Zakończyć mogłyby się we wrześniu 2026 roku. Na tym
jednak remont się nie zakończy, trzeba będzie wyremontować także wnętrze
budynku. Wicehetman poinformował, że województwo wkrótce podpisze umowę na
opracowanie projektu adaptacji wnętrz. –
Zważywszy na aktualną sytuację, nie da się przewidzieć, kiedy odbudowa Akademii
Handlowej będzie gotowa – nie ukrywa rzeczniczka Urzędu Wojewódzkiego w
Ostrawie Nikola Birklenowa.
Kokošek zwraca
także uwagę na aspekt finansowy odbudowy: – Koszty remontu budynku szacujemy na
przeszło 270 mln koron. Prace bezpośrednio związane z usunięciem skutków pożaru
i zabezpieczeniem gmachu przed dalszymi stratami obliczono na 42 mln koron,
remont sufitu i dachu na ok. 29 mln koron, konieczny będzie także dalszy remont
budynku, którego koszty szacujemy na 200 mln koron.
Ubezpieczalnia pokryje koszty bezpośrednio związane z
usuwaniem szkód i przywróceniem budynku do pierwotnego stanu. Pozostałe wydatki
poniesie województwo.