sobota, 25 stycznia 2025
Imieniny: PL: Miłosza, Pawła, Tatiany| CZ: Miloš
Glos Live
/
Nahoru

Jubileusz życiowy Zygmunta Rakowskiego | 08.12.2024

80. urodziny obchodził 5 listopada Zygmunt Rakowski, znany działacz polskiej mniejszości narodowej w RC, związany najmocniej z Czeskim Cieszynem, autor „Wizji 2035” Kongresu Polaków w Republice Czeskiej. Człowiek-orkiestra, o czym można się przekonać w poniższym materiale.

Ten tekst przeczytasz za 7 min. 15 s
Zygmunt Rakowski wśród wielu różnych dokonań jest też autorem znanej „Wizji 2035”. Fot. Norbert Dąbkowski
Zygmunt Rakowski urodził się w Gnojniku pod kochaną Godulą w rodzinie o głębokich polskich korzeniach. Najstarszy jego przodek udokumentowany w metrykach, Jan Rakowski, urodził się w Gnojniku pod nr. 6 (gospodarstwo) już w roku 1711. Jeśli Jan Rakowski urodził się w już działającym gospodarstwie rolnym, to musieli tam przebywać i jego przodkowie, czyli jeszcze w XVII wieku. W tym domu urodzili się wszyscy kolejni przodkowie, a jako ostatni jeszcze ojciec Zygmunta, Stanisław.

Pochodzenie z rodziny gospodarza rolnego ówczesny reżim uznawał wg wzorów sowieckich za „kułackie”, a z  takim pochodzeniem człowiek stawał się „nieprzyjacielem ludu”, czyli obywatelem o zmniejszonych prawach. W domu nr 6 umieszczono następnie polską szkołę podstawową, którą skończył z celującymi wynikami także Zygmunt. Pomimo tego ówczesne władze nie chciały pozwolić mu pójść do gimnazjum.


Zygmunt Rakowski (z prawej) z Michałem Przywarą na otwarciu Centrum Coworkingowego w Czeskim Cieszynie. Fot. Danuta Chlup

Gdyby nie interwencja Józefa Macury, wtedy dyrektora i budowniczego nowej szkoły w Gnojniku (w domu dziadka Pawła Rakowskiego), jego edukacja zakończyłaby się chyba na podstawówce. Po maturze pracował jako niespełna 17-letni chłopak w kopalni Gottwald (wcześniej i później Franciszek) jako górnik niewykwalifikowany. W myśl obowiązującej wówczas zasady „já jsem horník, kdo je víc”, na ten czas był jakby pieszczochem reżimu. Rozpoczynając studia geologii na VŠB (Wyższa Szkoła Górnicza) w Ostrawie, przeszedł do kategorii inteligencji, która znowu nie była pieszczochem tego reżimu. 

Praca zawodowa 
Jako że wtedy nie było wolnego rynku pracy, jako pierwszy zawód po dyplomie przydzielono mu pracę inżyniera geologa w kopalni Pasków. W Zagłębiu Ostrawsko-Karwińskim przepracował w sumie 15 lat, z tego połowę jako kierownik działu geomechaniki, zajmującego się zapobieganiem tąpnięciom i wyrzutom węgla z gazem w kopalniach zagłębia. To była bardzo odpowiedzialna i niełatwa służba. Dużą satysfakcją były osiągnięcia, wspólnie z kolegami, owocujące znacznym spadkiem wypadkowości, zwłaszcza ze skutkiem śmierci przy tych zjawiskach w kopalniach ZOK.

Po drodze zdobył tytuł kandydata nauk, czyli dzisiejszego doktora PhD, za pracę odkrywającą geologiczne przyczyny wyrzutów węgla z gazem w kopalniach typu Pasków i Starzycz. Potem otrzymał propozycję pracy w nowo powstającym Instytucie Górnictwa Akademii Nauk w Ostrawie. Objął kierownictwo zakładu geomechaniki. Po kilku latach został dodatkowo dyrektorem instytutu ds. nauki. Krytycznymi stały się początki lat 90. XX wieku. Wielkie braki finansowe w tych czasach prowadziły do zjawisk podobnych do kanibalizmu, kiedy zwłaszcza praskie instytucje dążyły do likwidacji placówek regionalnych, m.in. w Ostrawie, by skorzystać tak z zaoszczędzonych pieniędzy. Z pięciu ostrawskich instytutów ostał się jeden, ten gdzie pracował Zygmunt Rakowski. Oznaczało to ogromny wysiłek i opracowanie odpowiedniej strategii naukowej w nowych warunkach ustrojowych.

Zygmunt Rakowski był m.in. pełnomocnikiem Kongresu Polaków w RC do spraw Centrum Polskiego. Fot. Marian Siedlaczek/Zwrot

Zygmuntowi Rakowskiemu udało się zdefiniować nową dyscyplinę w kategorii nauk o Ziemi, tzw. geonikę. Po wielu debatach Akademia Nauk RC uznała nową dziedzinę i odtąd w Ostrawie działa z powodzeniem Instytut Geoniki. Instytut zdobył międzynarodową renomę, do której przyczyniły się także trzy poważne konferencje naukowe Geomchanics 1991, 1993 i 1996, a których organizatorem i edytorem zbiorów referatów był Zygmunt Rakowski.

W międzyczasie pojawiła się propozycja ze strony angielskiej firmy Tensar International do objęcia stanowiska menedżerskiego. Zadanie polegało na wprowadzeniu technologii tzw. georusztów w budownictwie ziemnym na obszary Europy Środkowo-Wschodniej, w tym na cały teren byłego Związku Radzieckiego. Rakowskiemu udało się stworzyć biuro europejskie firmy w Czeskim Cieszynie, które działa tu już od ponad 25 lat. Udało mu się także zbudować biuro w Sankt Petersburgu i przyczynić się do wybudowania samodzielnej fabryki firmy w tym mieście. Niestety wydarzenia wojenne ostatnich lat wraz z sankcjami gospodarczymi doprowadziły do wymuszonej sprzedaży tej gałęzi rosyjskiemu kapitałowi. 

Chociaż pan Zygmunt formalnie jest już jakiś czas na emeryturze, to nadal pracuje dla tej firmy jako specjalista konsultant i koordynator badań. Jest autorem międzynarodowych publikacji i szeregu rozwiązań rejestrowanych w urzędach patentowych Czech, Słowacji i Polski. 

Praca społeczna 
W 1966 w ramach odwilży przed Praską Wiosną pozwolono odnowić, zakazane wcześniej, Stowarzyszenie Akademickie Jedność. Rakowski został wtedy pierwszym prezesem ostrawskiego koła odnowionego SAJ-u. Ten fakt jest o tyle znamienny, że to na platformie SAJ-u poznał swoją kochaną żonę Małgosię. W ciągu całego życia zawodowego żony jako nauczycielki, dyrektorki i jej różnych prezesur służył i służy jej jako najbliższy doradca. Bardzo sobie ceni to, że stworzona przez niego mapa pokazująca strategiczną pozycję gnojnickiej szkoły dla etnikum polskiego na Zaolziu została bardzo dobrze zrozumiana przez ówczesnego konsula RP w Ostrawie Piotra Szwarca, co w rezultacie po długim i pracowitym wysiłku żony zaowocowało pomocą finansową z Polski i Czech na rozbudowę szkoły. Gdyby bowiem zabrakło szkoły w Gnojniku, co realnie mogło grozić, granica naszego etnikum przesunęłaby się znaczą co, bo aż nad Olzę.


Zygmunt Rakowski udzielał się m.in. podczas prelekcji dotyczących podróży. Fot. Czesława Rudni/Zwrot

Zygmunt Rakowski jest też autorem znanej „Wizji 2035”. Za bardzo ważne uważa wsparcie idei wizji przez ówczesnego prezesa Kongresu Polaków w RC Józefa Szymeczka, a zwłaszcza braci Wałachów, bez których zrozumienia i wsparcia nie byłoby realizacji wizji np. w postaci Funduszu Rozwoju Zaolzia czy Centrum Polskiego przy KP.

21 grudnia 2007 weszliśmy uroczyście i radośnie do strefy Schengen. Rakowski zapytał wtedy znajomych, czy wiedzą, gdzie ta miejscowość leży i nikt, włącznie z nim, nie wiedział. To było impulsem do zorganizowania wycieczki MK PZKO Cz. Cieszyn-Centrum właśnie do Schengen i Parlamentu Europejskiego w Strassburgu. A potem… kolejnych czternaście wycieczek tzw. Rakoturu po Polsce, Czechach i Europie, od Brukseli do Tallina i od Berlina do Egeru na Węgrzech. Rakowski miał okazję objechać też kawał świata i swoimi obserwacjami dzielił się na kilkudziesięciu prelekcjach na Zaolziu.

Pan Zygmunt za największą wartość swojego życia uważa swoją rodzinę. Żonę Małgosię, dwie wspaniałe córki, wnuka i trzy wnuczki oraz kilkudniową prawnuczkę. Zawsze się starał kierować dewizą, że w życiu trzeba być po prostu dobrym człowiekiem. Wielce sobie ceni też niemałe grono przyjaciół.




Może Cię zainteresować.