Kino na Granicy 2025: artyści chcą tu przyjeżdżać | 30.04.2025
Na tym festiwalu każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie. W
środę w Cieszynie i Czeskim Cieszynie ruszył 27.
Przegląd Filmowy Kino na Granicy. – Mamy dla was kolejną porcję wrażeń. Zastanawialiśmy się nawet, czy
tegoroczny przegląd nie jest aby zbyt intensywny – stwierdziła z uśmiechem
szefowa imprezy, Jolanta Dygoś, podczas dzisiejszej konferencji prasowej w kawiarni Avion. „Głos”
jest jednym z partnerów medialnych wydarzenia.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 60 s
Jiří Mádl, Jolanta Dygoś, Tomasz Włosok i Łukasz Maciejewski. Fot. Janusz Bittmar
Lista artystów zaproszonych na tegoroczny przegląd zdaje się
nie mieć końca. Na otwarcie festiwalu wybrano w środę spektakularny film
„Przybysz z ciemności”, niezwykły czechosłowacki obraz z 1921 roku w reżyserii
Stanislava Kolára. Dla
podbudowania atmosfery do projekcji tego dzieła, który zostanie wyemitowany dla widzów w
klimatycznej strefie największego kościoła ewangelickiego w Polsce, został
zaproszony wybitny polski pianista jazzowy, Leszek Możdżer. Kino na Granicy
rusza zatem z przytupem, a w najbliższych dniach ma być równie dynamicznie.
Przede wszystkim ten przegląd celuje w zagorzałych fanów
polskiego i czeskiego kina, którzy wiedzą, że najlepsze wrażenia wizualne
zapewnia seans w kinie. Organizatorzy zapraszają również na wieczory w
muzycznym klubie festiwalowym. Dla festiwalowych widzów zagrają m.in. Dr Misio,
Baasch, Dukla i Novika, nie zabraknie też afterparty z udziałem DJ-ów.
Nie sposób wymienić wszystkich ważnych wydarzeń w ramach
tegorocznego przeglądu. Dla Jolanty Dygoś najważniejsze są w tegorocznej edycji
debaty literackie z cyklu „Zła pamięć”, a także m.in. spotkanie z byłą
prezydent Słowacji, Zuzaną Čaputową.
Właśnie zaproszenie nad Olzę Zuzany Čaputowej to zdaniem „Głosu” jeden z największych majstersztyków
sztabu Kina na Granicy, tym bardziej że w obecnych trudnych czasach
geopolitycznych takie debaty mają podwójną moc przekazu. Spotkanie z byłą
prezydent Słowacji odbędzie się w piątek o godz. 18.00 w sali sesyjnej ratusza
w Cieszynie.
Jednym z gości konferencji prasowej był czeski reżyser i
aktor Jiří Mádl, który na
festiwal przywiózł swój ostatni film „Vlny” (Fale), nagrodzony Czeskim Lwem za
reżyserię i scenariusz. Jak zdradziła nam kierownik organizacyjna czeskiej
sekcji przeglądu, Ela Štěrba-Molenda,
reżyser i aktor zostanie nad Olzą do końca festiwalu, czyli do 4 maja. – Wreszcie
udało mi się przyjechać do was i cieszę się z każdej chwili spędzonej na tym
festiwalu – powiedział „Głosowi” Mádl
(wywiad z reżyserem wkrótce na naszych łamach).
W ramach spacerów po Cieszynach będzie można spotkać również
wielu znanych polskich aktorów, zaproszonych do udziału w tegorocznym
przeglądzie. Z zaproszenia skorzystali m.in. Maja Komorowska, Artur Barciś,
Marzena Trybała czy Zbigniew Zamachowski. – Artyści chcą do nas przyjeżdżać. To
wartość dodana naszej imprezy, pomimo że nie dysponujemy takimi środkami, jak
wielkie festiwale, a nasza baza hotelowa też jest raczej skromna – podkreślił
Łukasz Maciejewski, dyrektor polskiej sekcji programowej. – Ten festiwal jest
wydarzeniem rodzinnym, gdzie wciąż istnieje bezpośredni kontakt widza z artystą
– zaznaczył dyrektor programowy czeskiej sekcji, Martin Novosad.