– Zachwycają również stroje ludowe – niektóre są proste i skromne, inne znów bogate i wykwintne, ale każdy z nich opowiada zacną historię związaną z regionem, z którego pochodzi – kontynuował. – Przegląd już od niemal dwóch dekad gromadzi miłośników folkloru, tradycyjnej muzyki i piękna kultury terenów pogranicza. Jesteśmy blisko Polski, jesteśmy blisko Słowacji, jesteśmy blisko Czech. To wszystko kumuluje się na naszym terytorium.

Bartnicki, zapraszając obecnych nie tylko do posłuchania muzyki, ale także do skorzystania z bogatej oferty kulinarnej, przypomniał, że jeszcze zanim Miejscowe Koło PZKO zaczęło organizować przeglądy kapel, urządzano pieczenie placków. Impreza odbywała się w Domu PZKO, a do konsumpcji tu i tam przygrywali muzycy.

Na scenie plenerowej w ogrodzie przy Domu PZKO jako pierwsza pojawiła się kapela cymbałowa „Lipka” z Ostrawy.– Zagramy głównie pieśni z regionu Slovácka. Nasza kapela powstała w Ostrawie w 1983 roku, a więc mamy za sobą 42 lata działalności. Grywamy we większym składzie, dziś nie jesteśmy tu wszyscy – zdradził pierwszy skrzypek Vít Prášek.
Cały tekst do przeczytania we wtorkowym drukowanym „Głosie”

 

GALERIE Przegląd Kapel Trójstyku