piątek, 3 maja 2024
Imieniny: PL: Jaropełka, Marii, Niny| CZ: Alexej
Glos Live
/
Nahoru

Na sejmiku gminnym w Gródku: Wasz głos jest ważny | 04.03.2024

Przedstawić strukturę i działalność Kongresu Polaków w RC przyjechał do Gródka jego wiceprezes, Józef Szymeczek. Sejmik gminny wyprzedził niedzielne zebranie sprawozdawcze miejscowego koła PZKO. Delegatem na Zgromadzenie Ogólne, które odbędzie się 20 kwietnia, została Barbara Kúdela. Jest ona pełnomocnikiem gminnym w Gródku i funkcję tę będzie pełnić również w kolejnej kadencji.

Ten tekst przeczytasz za 2 min.
Podczas sejmiku Józef Szymeczek przedstawił zakres działań, którymi zajmuje się Kongres Polaków. Fot. Magdalena Ćmiel

Józef Szymeczek przedstawił zakres działań, którymi zajmuje się Kongres. Tłumaczył na jakich zasadach działa Centrum Polskie Kongresu Polaków realizujące najróżniejsze projekty. Wśród tych wcześniejszych, wymienił kampanię przed spisem powszechnym, z tych ostatnich realizację muralu przedstawiającego słynny obraz Jana Matejki „Astronom Kopernik, czyli rozmowa z Bogiem”.

Jednym z punktów prezentacji był Fundusz Rozwoju Zaolzia Kongresu Polaków w RC, który wspiera nowe i innowacyjne przedsięwzięcia mające na celu rozwój polskości. Jego temat podjęto zresztą w czasie dyskusji. – Trudno wpasować się w wymogi formalne, chcąc wnioskować na przykład o środki na przedstawienie teatralne w gwarze, w którym raczej nic innowacyjnego nie wymyślimy, a pokrycie kosztów scenografii czy kamerzysty bardzo by nam pomogło – taki między innymi głos zabrzmiał z sali. Dyskutowano też o sposobie finansowania wycieczek i możliwości wstecznego wnioskowania.

– Omówienie spraw, które was nurtują, może mieć wpływ na ważne decyzje. To przecież na sejmiku w Gródku padło zdanie, które zmieniło decyzje na poziomie europejskim. Dotyczyło ono zmiany ustawy niemieckiej o odszkodowaniach wojennych. Dzięki mądrości gorola z Gródku – przypomniał Józef Szymeczek.

Nawiązując do jego słów, podjęto temat „Głosu”, przede wszystkim jego papierowej wersji, która jest dla wielu osób nadal bardzo ważna. – Ludzie często narzekają, że brakuje im redaktora z okolic Trzyńca i Jabłonkowa. Osoby żyjącej w ich realiach, rozumiejącej ich problemy. Ci, którzy narzekają na zbyt ogólną treść, często rezygnują z prenumeraty. Do Kongresu Polaków czy naczelnego raczej nikt się nie odezwie. Wiadomo, najprościej narzekać wśród swoich. A szkoda, bo to nasze medium, może warto byłoby pomyśleć o głosach z terenu – zabrzmiało na sejmiku w Gródku. (mag)








Może Cię zainteresować.