Pożar w Nawsiu wybuchł w piątek 1 marca przed południem. Na miejsce zostali wysłani zawodowi strażacy z jednostki w Trzyńcu oraz strażacy ochotnicy z Nawsia, Jabłonkowa oraz Mostów koło Jabłonkowa.

Po przybyciu na miejsce zdarzenia z jednego z okien wydobywały się płomienie ognia. Strażacy dostali też informację, że wewnątrz znajduje się jedna osoba. Ratownicy weszli po drabinie przez okno, aby ugasić płonące wnętrz i jednocześnie szukać zaginionej osoby. W pomieszczeniu znaleźli jednak ciało mieszkańca Nawsia.

Pożar został opanowany w ciągu 40 minut. Po zażegnaniu niebezpieczeństwa strażacy za pomocą specjalistycznego sprzętu przewietrzyli dom i dogasili ostatnie zarzewia ognia.

Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. Sprawę pożaru bada policja wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa. Straty spowodowane pożarem oszacowano na 600 tys. koron. Jak informują służby strażacy uratowali majątek wart dwa miliony koron.