środa, 18 września 2024
Imieniny: PL: Ireny, Irminy, Stanisława| CZ: Kryštof
Glos Live
/
Nahoru

Ostrawa: potrzeba 27,5 mln koron na organy | 29.09.2023

Parafia rzymskokatolicka przy katedrze Boskiego Zbawiciela w Ostrawie podjęła się odbudowy organów w najważniejszej świątyni diecezji. Do dyspozycji ma instrument najwyższej klasy, tyle że z „kontrowersyjną” przeszłością – w latach 80. ub. wieku grano na nim na zjazdach Komunistycznej Partii Czechosłowacji. Aby go odrestaurować, parafia potrzebuje 27,5 mln koron 

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
Minie sporo czasu, zanim będzie można usłyszeć dźwięk tych organów w katedrze. Fot. Diecezja ostrawsko-opawska
Nowe organy byłyby czterokrotnie droższe. Tymczasem te, wyprodukowane w 1981 roku specjalnie dla praskiego Pałacu Kultury, są dziełem najwyższej klasy, pochodzącym z pracowni karniowskich organmistrzów. Socjalistyczna Czechosłowacja nie zamierzała bowiem na nich oszczędzać i najlepsze części sprowadzała z zagranicy. Po aksamitnej rewolucji instrument stanął w Domu Kultury Miasta Ostrawy, gdzie korzystała z niego miejscowa Filharmonia Janáčka.

Remont obiektu sprawił jednak, że organy zostały wystawione na sprzedaż. Na taką ofertę ostrawska katedra czekała od 140 lat. Do tej pory musiała się zadowolić mniejszymi instrumentami. Ostatnio, począwszy od lat 90. ub. wieku, liturgii towarzyszył dźwięk organów przywiezionych z  Niemiec.  Niestety – o czym przekonuje specjalista od tego instrumentu w diecezji Jiří Krátký – jak na warunki drugiej największej świątyni na Morawach, niewystarczający. Tymczasem odnowione organy będą odpowiadały wnętrzom katedry zarówno pod względem akustycznym, jak i estetycznym.

– Instrument zostanie umieszczony w częściowo zachowanej, a częściowo odrestaurowanej szafi e organowej, którą w XIX wieku zaprojektował dla katedry architekt wiedeński Max von Ferstel – dodaje znawca. Odbudową organów zajmie się pracownia organmistrzowska Dlabal-Mettler z Bilska. – Do dyspozycji mamy 5600 piszczałek, które musimy wkomponować w zachowaną szafę tak, żeby każda otrzymała swoją własną pozycję i przestrzeń. Ponadto każda piszczałka musi mieć intonację idealnie dostosowaną do akustyki, jaka panuje w katedrze. Czeka nas również kompletny remont instalacji elektrycznej instrumentu – wyjaśnia organmistrz Boris Mettler.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowy dźwięk odrestaurowanych organów rozbrzmi w świątyni w 2026 roku. Do tej pory parafia musi zdobyć potrzebne pieniądze. Dlatego ruszyły już zbiórki kościelne, zostało założone specjalne konto zbiórki publicznej, a w samej katedrze został uruchomiony kiosk dla darczyńców, gdzie można dokonać przelewu za pomocą karty płatniczej. Na stronie www.varhanyproostravu.cz można natomiast zapoznać się z warunkami „adopcji” poszczególnych piszczałek.


Może Cię zainteresować.