czwartek, 2 maja 2024
Imieniny: PL: Longiny, Toli, Zygmunta| CZ: Zikmund
Glos Live
/
Nahoru

Stalownicy w półfinale! Werk Arena w ekstazie  | 28.03.2024

Hokeiści z Trzyńca postawili w czwartek kropkę nad „i” w ćwierćfinałowej rywalizacji z Czeskimi Budziejowicami. Gole Miloša Romana i Viliama Čacho zdecydowały o skromnej wygranej 2:0 i awansie do półfinału, gdzie na zespół z Trzyńca czeka już Sparta Praga.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
A jednak! Stalownicy potwierdzili swoją wyższość nad rywalami z Czeskich Budziejowic. Fot. Zenon Kisza
Siedem meczów musieli rozegrać Stalownicy, by dowieść, że to oni zasługują na miejsce w półfinale. Po trzech przegranych z rzędu hokeiści z Trzyńca stanęli przed ostatnią szansą, by na własnej tafli rozstrzygnąć losy awansu na swoją korzyść. W historii ekstraligi żadna drużyna nie odwróciła stanu rywalizacji z 0:3 na 4:3, a właśnie przed taką stanęli zawodnicy z Czeskich Budziejowic. Taka możliwość motywowała gości w czwartkowym meczu w Werk Arena, ale Stalownicy doskonale zadawali sobie sprawę ze stawki meczu. Ostra gra widoczna była od początku – już w 8 minucie Kundrátek i Pýcha zostali wykluczeni z gry, a minutę później Beránek zatrzymał Růžičkę faulem, dając gospodarzom pierwszą przewagę w meczu.

Mimo wielu szans pierwsze dwie tercje zakończyły się bez goli. Świetną okazję miał Daňo, który trafił jednak w poprzeczkę. Gospodarze atakowali, ale za każdym razem na drodze do bramki stał świetnie dysponowany tego dnia bramkarz gości Hrachovina.
 
GALERIE Stalownicy
 
Napór Stalowników przyniósł efekt jednak w 50 minucie, gdy strzał Poláška został najpierw odbity przez Kurovskiego, a gdy Hrachovina wybił krążek przed siebie, Miloš Roman dopadł do niego  wbił z bliskiej odległości do siatki wprawiając kibiców w Werk Arena w ekstazę. 

Po próbach podwyższenia wyniku, gospodarze skupili się na obronie uniemożliwiając graczom Motoru skonstruowanie skutecznej akcji. W ostatnich fragmentach postawili wszystko na jedną kartę wycofując bramkarza, co wykorzystali Stalownicy - Viliam Čacho posłał krążek do pustej bramki i ustalając rezultat meczu na 2:0 potwierdził awans swojej drużyny do najlepszej czwórki.
W półfinale Stalownicy zagrają ze Spartą Praga. 




Może Cię zainteresować.