Strój cieszyński dla pani konsul | 08.05.2023
Konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz
będzie miała własny strój cieszyński. Jego przekazanie ma nastąpić w najbliższą
sobotę w Domu Robotniczym w Suchej Górnej podczas uroczystości 20-lecia zespołu
śpiewaczego „Chórek”. Strój jest darem Miejscowego Koła PZKO w Suchej Górnej.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Fot. Beata Schönwald
– Pomysł zrodził się na tegorocznym Balu Gorolskim w Mostach
koło Jabłonkowa, na który pani konsul przyszła w stroju wypożyczonym z szatni ZPiT
„Suszanie”. Kiedy ją zobaczyłam, przyszło mi na myśl, że byłoby fajnie, gdyby miała
własny strój. Od kilku lat żyje przecież w tym regionie, wiele mu poświęca, a
strój cieszyński jest jego symbolem, łączącym teraźniejszość z przeszłością –
mówi Barbara Weiser, kierowniczka „Chórku”, a także jego krawcowa. Szyciem i
renowacją poszczególnych elementów cieszyńskiego stroju ludowego para się od
kilku lat, głównie na potrzeby członków zespołu.
O posiadaniu własnego stroju cieszyńskiego pomyślała w tym czasie
również konsul Izabella Wołłejko-Chwastowicz. Pierwotnie zamierzała go kupić. W
międzyczasie dowiedziała się jednak, że strój, w którym poszła na bal, jest
naprawiany i że dostanie go w prezencie.
Strój cieszyński, który powstał spod igły Barbary Weiser,
jest połączeniem starego z nowym. Oryginalnymi częściami są czepiec oraz suknia
z żywotkiem, dokładnie ta, w której polska dyplomatka przyszła na bal. – Uzgodniliśmy
z Zarządem Miejscowego Koła PZKO w Suchej Górnej, że przekażemy je pani konsul,
a resztę uszyję z zakupionych materiałów – przybliża szefowa „Chórku”. W marcu zabrała się do pracy. Najpierw należało przeprowadzić
dogłębną renowację sukni, następnie uszyć białe części stroju, czyli spodnicę,
którą ubiera się pod suknię, i kabotek z białego płótna i koronki.
Cały tekst znajdziecie we wtorkowym drukowanym „Głosie”.