poniedziałek, 6 maja 2024
Imieniny: PL: Beniny, Filipa, Judyty| CZ: Radoslav
_-_transp.png){kind=spacer}
/ 
Zwieńczenie obchodów 100. rocznicy urodzin Wisławy Szymborskiej. „Czytelnia” wypełniła się do ostatniego miejsca | 14.10.2023
Wypełniona
do ostatniego miejsca „Czytelnia” w Wędryni. W sobotę 14 października Polska
Szkoła Podstawowa im. Wisławy Szymborskiej zamknęła rok związany ze 100-leciem urodzin swojej
patronki. Na program popołudnia złożyła się „Kronika życia” polskiej noblistki oraz
przedstawienie szkolne, a jakże, „Kot w butach”. Nie jest przecież tajemnicą,
że związana z Krakowem poetka uwielbiała koty.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 60 s
W pierwszej części Rudolf Moliński z uczniami wspominał między innymi wizytę Wisławy Szymborskiej w Wędryni. Fot. Tomasz Wolff
100.
rocznica urodzin Wisławy Szymborskiej minęła 2 lipca. Z naturalnych względów w tym
terminie szkoła, która od 2015 roku nosi jej imię, nie mogła zorganizować jubileuszowej
gali. Inna sprawa, że już wcześniej zapadła decyzja, że odbędzie się jesienią. –
Planowaliśmy to od dawna, scenariusz był już napisany w maju. Już wtedy konsultowaliśmy
całość – choćby stronę muzyczną czy stroje – przyznał w rozmowie z
dziennikarzami Krzysztof Gąsiorowski, dyrektor polskiej podstawówki w Wędryni. Zapytaliśmy
go, czy Szymborska, która pisała lekko, łatwo i przyjemnie, choć często o trudnych
sprawach, jest wdzięczną patronką dla szkoły.
– Na pewno ważne jest to, że sama była w naszej szkole. Nieczęsto się przecież zdarza, że nobliści przyjeżdżają do placówek, którym patronują. Nie dość, że była, to jeszcze zgodziła się, żeby nadać naszej szkole jej imię, choć dopiero po śmierci – odpowiedział.
W rozmowie z Tadeuszem Wantułą, który jako były prezes Macierzy Szkolnej, ściągnął poetkę, do Wędryni, powiedziała, że po śmierci będzie mogła bardziej pomagać szkole, niż mieszkając w Krakowie. Wspomniał o tym Rudolf Moliński, który wspólnie z uczniami przeprowadził widownię prze najważniejsze momenty życia. Były wiersze, piosenki oraz ciekawostki. Jednocześnie pozdrowił Wantułę, który nie mógł przybyć na uroczystość. Kilka dat zasługuje na większą uwagę – jak choćby 1969 rok, na który przypada początek wieloletniej przyjaźni ze związanym z Cieszynem Kornelem Filipowiczem, 1996 i literacki Nobel czy 2001 i wspomniana wizyta w Wędryni.– Nieczęsto się zdarza, że noblistka, którą zaprasza cały świat, największe uniwersytety, zechciała przyjechać do, skądinąd, pięknej Wędryni – podkreślił Moliński.
W drugiej części uczniowie wystawili popularną bajkę „Kot w butach”, poprzedzoną ogłoszeniem wyników w Konkursie Literackim oraz Konkursie Plastycznym dla Dzieci i Młodzieży „Nasza Pani Wisława”. Dodajmy, że za scenariusz pierwszej części odpowiadali Monika Bojarska-Słowiaczek i Rudolf Moliński, reżyserem „Kota w butach” była Janina Łakota. Gośćmi uroczystości byli między innymi Rajmund Sikora, wójt Wędryni, Martą Kmet', dyrektor Centrum Pedagogicznego dla Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego, Monika Pláškowa, dyrektor Towarzystwa Nauczycieli Polskich oraz Bogusław Raszka, prezes MK PZKO w Wędryni.
Dodatkową atrakcją była wystawa poświęcona Wisławie Szymborskiej. Została udostępniona przez Fundację im. Wisławy Szymborskiej, a druk sfinansował Konsulat Generalny RP w Ostrawie.
Więcej we wtorkowym drukowanym „Głosie”.
– Na pewno ważne jest to, że sama była w naszej szkole. Nieczęsto się przecież zdarza, że nobliści przyjeżdżają do placówek, którym patronują. Nie dość, że była, to jeszcze zgodziła się, żeby nadać naszej szkole jej imię, choć dopiero po śmierci – odpowiedział.
W rozmowie z Tadeuszem Wantułą, który jako były prezes Macierzy Szkolnej, ściągnął poetkę, do Wędryni, powiedziała, że po śmierci będzie mogła bardziej pomagać szkole, niż mieszkając w Krakowie. Wspomniał o tym Rudolf Moliński, który wspólnie z uczniami przeprowadził widownię prze najważniejsze momenty życia. Były wiersze, piosenki oraz ciekawostki. Jednocześnie pozdrowił Wantułę, który nie mógł przybyć na uroczystość. Kilka dat zasługuje na większą uwagę – jak choćby 1969 rok, na który przypada początek wieloletniej przyjaźni ze związanym z Cieszynem Kornelem Filipowiczem, 1996 i literacki Nobel czy 2001 i wspomniana wizyta w Wędryni.– Nieczęsto się zdarza, że noblistka, którą zaprasza cały świat, największe uniwersytety, zechciała przyjechać do, skądinąd, pięknej Wędryni – podkreślił Moliński.
W drugiej części uczniowie wystawili popularną bajkę „Kot w butach”, poprzedzoną ogłoszeniem wyników w Konkursie Literackim oraz Konkursie Plastycznym dla Dzieci i Młodzieży „Nasza Pani Wisława”. Dodajmy, że za scenariusz pierwszej części odpowiadali Monika Bojarska-Słowiaczek i Rudolf Moliński, reżyserem „Kota w butach” była Janina Łakota. Gośćmi uroczystości byli między innymi Rajmund Sikora, wójt Wędryni, Martą Kmet', dyrektor Centrum Pedagogicznego dla Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego, Monika Pláškowa, dyrektor Towarzystwa Nauczycieli Polskich oraz Bogusław Raszka, prezes MK PZKO w Wędryni.
Dodatkową atrakcją była wystawa poświęcona Wisławie Szymborskiej. Została udostępniona przez Fundację im. Wisławy Szymborskiej, a druk sfinansował Konsulat Generalny RP w Ostrawie.
Więcej we wtorkowym drukowanym „Głosie”.
GALERIE
