Słowacja: Szykuje się wielkie cięcie | 09.04.2024
Premier Robert Fico ogłosił w poniedziałek, że
Słowację czeka przyjęcie pakietu oszczędnościowego, który w przyszłym roku ma
przynieść 1,4 mld euro. Pierwsze zmiany mają dotyczyć podatków od wyrobów
tytoniowych oraz od słodkich napojów. Premier chce także odchudzić
administrację państwową o około 30 proc.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 30 s
Słowację czeka zaciskanie pasa. Fot. Pixabay
Media zwróciły
uwagę, że informacja o oszczędnościach i planach podniesienia niektórych
podatków pojawiła się bezpośrednio po sobotnich wyborach prezydenckich.
Wcześniej przedstawiciele rządu raczej wydawali pieniądze, wypłacając kilku
grupom zawodowym podwyżki.
Prezydent-elekt
Słowacji Peter Pellegrini oświadczył tymczasem w poniedziałek, że zgodnie z
konstytucją z chwilą wyboru przestał być posłem, a co za tym idzie
przewodniczącym parlamentu. Przyznał, że był przekonany, że ma więcej czasu.
Sobotni wybór Pellegriniego potwierdziła w niedzielę Państwowa Komisja
Wyborcza, a prezydent-elekt w udzielanych tego dnia wywiadach przekonywał, że
jego rezygnacja i wybór nowego przewodniczącego parlamentu nie jest kwestią
dni, a nawet nie tygodnia lub dwóch. W poniedziałek przeprosił za te
wypowiedzi. Pracami parlamentu będzie kierować jeden z zastępców Pellegriniego.
Prezydent zostanie zaprzysiężony 15 czerwca br.
Konstytucja
nie nakazuje Pellegriniemu natychmiastowej rezygnacji z przewodnictwa w partii
Głos-Socjaldemokracja (HLAS-SD), która współtworzy koalicję z partią premiera
Ficy Kierunek-Słowacka Socjaldemokracja (SMER-SSD) oraz Słowacką Partią
Narodową (SNS). Nowy przewodniczący ma zostać wybrany w ciągu kilku tygodni.
Pellegrini
jednocześnie zadeklarował, że posłowie z jego partii są gotowi popierać rządowe
projekty ustaw. Wcześniej ma o nich debatować rada koalicyjna.