Oddał ostatnie artykuły i zdjęcia do publikacji, spakował plecak i ruszył w podróż. Pieszo i przed siebie. Ostatecznym celem wyprawy Jakuba Czepca, stażysty „Głosu” i członka Zespołu „Górole” z Mostów koło Jabłonkowa, jest Santiago de Compostela. Ale nie od razu. Jak mówi w rozmowie z naszą gazetą, ważne, żeby iść i wszystko jedno, dokąd się dojdzie pod koniec dnia. Całą pielgrzymkę bowiem rozłożyć można na etapy.
Czytaj więcej »»