czwartek, 2 maja 2024
Imieniny: PL: Longiny, Toli, Zygmunta| CZ: Zikmund
Glos Live
/
Nahoru

Leszna Dolna: Harcerze w ramach DMB biwakują w Domu PZKO  | 24.02.2024

 75 harcerzy z 7 drużyn z całego Zaolzia od apelu rozpoczęło w piątek trzydniowy biwak w Domu PZKO w Lesznej Dolnej. Czas organizuje im 20 instruktorów a całemu wydarzeniu patronuje postać Zawiszy Czarnego. Harcerze będą też przygotowywać kartki i w ramach obchodów Dnia Myśli Braterskiej wysyłać je do drużyn rozsianych po całym świecie. 

Ten tekst przeczytasz za 3 min. 45 s
Fot. Szymon Brandys

„Biwak” wprawdzie nie odbywa się pod namiotami, jego uczestnicy śpią i stacjonują w wyremontowanym Domu PZKO, ale sporo czasu spędzają na zabawach na świeżym powietrzu, ogniskach czy gawędach. Pod namioty harcerze zrzeszeni w ramach HPC – Harcerstwa Polskiego w Republice Czeskiej – będą mieli okazję wyjechać w czasie wakacji. DH im. „Żwirki i Wigury” z Cierlicka już wie, że pojedzie na Morawy niedaleko Zamku Bítov. 

Na wspólny wyjeździe wszystkich harcerzy z Zaolzia w ramach DMB niektóre osoby wybrały się po raz pierwszy. – Zazwyczaj nie miałem na to czasu, by w tym okresie jeździłem na kursy narciarskie albo gdzieś z rodziną. Lubię spędzać wolny czas nie tylko z kolegami ze swojej drużyny, ale też poznawać innych – wyjaśniał Samuel Skotnica z cierlickiego zastępu, oprócz którego na obozie pojawili się także przedstawiciele „Czarnych Panter” z Trzyńca, „Optów” z Czeskiego Cieszyna, „Gromu” z Bystrzycy, „Skałki” z Jabłonkowa, „Wielkiej Niedźwiedzicy” z Karwiny oraz reaktywowanych niedawno „Czarnych Dębów” z Wędryni. – Mój kolega Daniel postanowił odrodzić tę drużynę i to był bardzo dobry pomysł, ponieważ dało to nam, młodym ludziom, przestrzeń do poznania się wzajemnie i harcerstwa również – mówił „Głosowi” Ondřej Duda.


Jak zawsze, także i tym razem biwakowi towarzyszył tematyczny motyw przewodni. Padło na Zawiszę Czarnego. – To bardzo ważna postać w życiu harcerza, każdy przysięga na jego imię i wie, że inni mogą na nim polegać właśnie jak na Zawiszy – przekazał nam komendant biwaku Jan Glac. 

W piątek uczestnicy spotkania w Lesznej po apelu od razu przystąpili do działania. Jako pierwsze w repertuarze wielu zabaw rozplanowanych na trzy dni pojawiło się przygotowanie tarczy z herbem. Droga do wykonania tego zadania okazała się jednak wyboista a od wrażeń harcerzom nawet... zakręciło się w głowie! Jeden z kroków polegał bowiem na pokonaniu slalomu po uprzednim dwunastokrotnym okręceniu się wokół wielkiego młota. Ale to nie wszystko! Na biwakowiczów czekają także warsztaty tworzenia kartek, które następnie z Zaolzia powędrują do innych drużyn w Polsce, Czechach, a nawet Irlandii, Wielkiej Brytanii i Portugalii. – To tradycja Dnia Myśli Braterskiej, uświadamiamy sobie, że jest na świecie tak dużo i że możemy sobie pomagać i działać razem – dodał Glac.



Julia Białoń z DH "Czarne Pantery" w Trzyńcu się zgadza się ze stwierdzeniem,
że harcerzem zostaje się na całe życie. Fot. SzB

Biwak to jedna z dwóch centralnych imprez organizowanych przez HPC. Drugą jest poobozowy zlot, podczas którego – na przełomie września i października – harcerze dzielą się swoimi wrażeniami z wakacji. – Główne myśli, które towarzyszą nam nie tylko przy okazji DMB, ale przez cały rok, to prowadzenie dzieci i młodzieży do pracy nad sobą, odpowiedzialności i podejmowania w życiu ważnych wyzwań – powiedział w rozmowie z „Głosem” Stanisław Franek, odpowiedzialny za przygotowanie biwakowego programu i, jak podkreśla, „harcerz na pełny etat”. 

W Lesznej Dolnej harcerze zostaną do niedzieli. Nabyte doświadczenia i przyjaźnie pozostaną z nimi już na długo. – Zgadzam się ze stwierdzeniem, że harcerzem zostaje się na całe życie. Kiedy poznasz harcerstwo i całą społeczność, to pozytywnie nastawiasz się do życia, masz wiedzę, jak je wykorzystywać jak najlepiej, także w odniesieniu do natury, co dla mnie, oprócz braterstwa, jest największą zaletą harcerstwa – dodała Julia Białoń z trzynieckiej drużyny „Czarne Pantery”. 

 
GALERIE dmb 2024 leszna
 




Może Cię zainteresować.