sobota, 26 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Marii, Marzeny, Ryszarda| CZ: Oto
Glos Live
/
Nahoru

Atrakcyjne słowackie rytmy  | 30.12.2017

Pierwszego stycznia 2018 roku upłynie 25 lat od podziału Czechosłowacji na dwa samodzielne państwa. Więzy pomiędzy Czechami i Słowakami nie zostały jednak zerwane, nadal żywe są także relacje pomiędzy Polakami na Zaolziu i Słowacją. Bardzo dobrze to widać chociażby na płaszczyźnie folkloru.

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 30 s
„Suszanie” na „Koncercie Świątecznym” w tańcach myjawskich. DANUTA CHLUP

Zespoły folklorystyczne działające w ramach Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Republice Czeskiej pielęgnują przede wszystkim, co naturalne, rodzimą cieszyńską kulturę ludową. Wykonują także tańce z różnych regionów Polski. Folklor czeski praktycznie nie pojawia się w repertuarze naszych zespołów, morawski także rzadko, natomiast tańce i pieśni słowackie należą do bardzo popularnych. Słowackiego folkloru nie może nigdy zabraknąć na „Gorolskim Święcie” w Jabłonkowie, goście ze Słowacji nieraz bywają zapraszani w charakterze głównych gwiazd festiwalu. W poprzednich latach były to na przykład zespoły „Čarovné ostrohy”, „Železiar” czy też „Karpaty”.W kończącym się roku ważnym wydarzeniem dla zespołów PZKO był udział w największym na Słowacji festiwalu folklorystycznym w Vychodnej, gdzie przedstawiły naszą kulturę cieszyńską.

Znawca folkloru, prof. Daniel Kadłubiec, wymienia trzy powody tak dużego zainteresowania zaolziańskich zespołów słowacką kulturą ludową. – Wydaje mi się, że jest to związane z tym, że na naszym terenie działają wybitne osobistości, które wywodzą się z folkloru słowackiego. Mam na myśli Jána Mračnę z Suchej Górnej i Michala Nemca z Bystrzycy. Oni siłą rzeczy przynoszą tu swoją kulturę i zaszczepiają ją do tych zespołów, w których działają – mam na myśli „Suszan” i „Bystrzycę”. Jakkolwiek również inne zespoły sięgają po folklor słowacki i tu widzę powód drugi, tkwiący w różnorodności tego folkloru, co odbija się w stroju, w śpiewie, w tańcu. I wreszcie trzeci powód – folklor słowacki jest niezwykle dynamiczny, widowiskowy. Ta dynamika i różnorodność na scenie bardzo się podobają publiczności. Myślę, że to wszystko razem składa się na powodzenie folkloru słowackiego u naszych zespołów.

Na tegorocznym „Koncercie Świątecznym” PZKO w Trzyńcu tańce słowackie należały, zaraz po rodzimym folklorze cieszyńskim, do najczęściej wykonywanych. Zespół „Bystrzyca” pokazał butelkowy taniec z Zamutova, kulturę tego samego regionu prezentowało także „Zaolzi” z Jabłonkowa. „Suszanie” mieli tańce myjavskie, „Olza” zaoferowała publiczności tańce trenczyńskie. Podsumowując: połowa biorących udział w koncercie zespołów tanecznych miała  w swym programie tańce naszych wschodnich sąsiadów.

Cały artykuł w sobotnim, papierowym wydaniu gazety. 



Może Cię zainteresować.