Zaprezentowano kilka druków na czele z najstarszą kroniką książąt cieszyńskich pt. „Krótki spis, sprawozdanie i wyciąg o pochodzeniu i genezie książąt Cieszyna i Wielkiego Głogowa”, którą wydał w 1588 roku w Łużycach przebywający na cieszyńskim dworze prawnik Eleazar Tilisch.

Jednak nie Tilisch pierwszy zaczął spisywać dzieje nadolziańskich książąt. Zachował się także rękopis (nigdy nie wydany drukiem) jego poprzednika, również prawnika Zachariasza Starka pt. „Krótki wyciąg o pochodzeniu i przodkach książąt cieszyńskich”. Tilisch w swojej kronice uzupełnił i poszerzył jego zapiski. – Jeden egzemplarz tego rzadkiego dzieła przetrwał w Cieszynie, niezauważony aż do lat 90. ub. wieku, kiedy to dzisiejszy dyrektor Książnicy Cieszyńskiej, Krzysztof Szelong, natrafił na niego podczas przeprowadzki cieszyńskich księgozbiorów. Nie rzucał się w oczy, ponieważ dzieło Tilischa stanowi tylko część woluminu, w którym znajduje się także traktat astronomiczny – mówił Święs, prezentując książkę.

Więcej o najstarszych drukach dotyczących Cieszyna, ich wartości, ale też błędach, jakie się w nich pojawiały, przeczytacie we wtorkowym drukowanym „Głosie”.