Jako że půda w języku czeskim oznacza strych, aby odwiedzić galerię należy udać się na poddasze. Jego przestrzeń została opanowana przez żółte tablice w czerwonych obramowaniach charakterystyczne dla tablic ostrzegawczych. Ich treści wymyśliła i na płytach wymalowała cieszyńska artystka Magdalena Szadkowska, absolwentka Instytutu Sztuki Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie.

Podczas wernisażu, jaki zorganizowano w piątkowe popołudnie 9 października, słowo wstępne wygłosił Adam Molenda. – Ta wystawa jest przykładem świadomego analizowania problemów związanych z formą i treścią sztuki przez Magdalenę, obecnie doktorantkę wydziału Sztuk Pięknych – podkreślił. – Z jednej strony mamy formę ikonograficzną, z drugiej teksty, które czytamy jak literaturę. Zderzenie tych dwóch spraw: mocna forma, kolor i geometria, a z drugiej strony tekst. I nie wiadomo co jest ważniejsze. To, co tu powstało, można też zaliczyć do tak zwanego kręgu poezji konkretnej, która działa i jako tekst i jako obraz – mówił, wyjaśniając, że istotą prezentowanych na wystawie prac jest działanie w przestrzeni publicznej. – Natomiast to, co się tu wydarzyło, jest potwierdzeniem ich wartości malarskiej.

Wystawa potrawa do 30 października i będzie czynna od poniedziałku do piątku w godzinach 9:00 – 21:00.
Źródło ox.pl