Zdarzają się imprezy, na których sala świeci pustkami i takie, gdzie pęka w szwach. Do tych drugich należą bezsprzecznie amatorskie przedstawienia teatralne, najczęściej gwarowe, w wykonaniu zespołów teatralnych miejscowych kół Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego.

Czytaj więcej »»

Zjazdy absolwentów, spotkania klasowe – to naprawdę fajna sprawa. Organizowane z różną częstotliwością – co roku, co dwa, co pięć lat (choć na Zaolziu są grupy klasowe, które spotykają się nawet dwa razy w roku) – są okazją, by wrócić wspomnieniami do czasów szkolnych i przekonać się, że mimo upływu lat tak naprawdę wiele się nie zmieniliśmy.

Czytaj więcej »»

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A także od adresu, pod którym mieszkamy. Przekonujemy się o tym za każdym razem, kiedy chodzi o remont drogi, skweru, chodnika lub studzienki kanalizacyjnej. Jeśli przebiega on koło działki sąsiada i nie komplikuje nam życia, jest okay. Jeśli zahacza o nasze włości, ba, rzuca cień na naszą rabatę kwiatową, jesteśmy gotowi bić na alarm.

Czytaj więcej »»

Dochodziła 3.00 w poniedziałek, kiedy komisja wyborcza na wrocławskim osiedlu Jagodno zamknęła drzwi i rozpoczęła liczenie głosów. Blisko sześć godzin po tym, jak zakończyło się oficjalnie głosowanie w wyborach parlamentarnych.

Czytaj więcej »»

To było trzy tygodnie temu. W drodze powrotnej z Zielonej Szkoły nad Bałtykiem zatrzymałam się w prywatnej szkole kaszubskiej w Wejherowie. Rozmowa, którą przeprowadziłam z jej założycielem, pojawiła się niedługo po tym na naszych łamach. Spostrzeżenia wynikające z podobieństw i różnic z nauczaniem języka polskiego na Zaolziu pozostały jednak niesprecyzowane. Postanowiłam dodatkowo odnieść się do nich.

Czytaj więcej »»

„Czas to pieniądz” to notorycznie znane polskie przysłowie. Chyba nie ma ani jednej osoby wśród naszych czytelników, która nigdy go nie słyszała. Przeliczanie czasu na pieniądze jest rzeczą niezbędną w działalności biznesowej, przy ustalaniu stawek wynagrodzeń dla pracowników oraz kalkulacji cen dla odbiorców i klientów.

Czytaj więcej »»

Znajomy policjant miał gotową odpowiedź na pytanie: „Ilu uczestników było na manifestacji?”. Recepta o tyle znamienna, że pamiętam ją do dziś, choć podzielił się nią 20 lat temu…

Czytaj więcej »»

Sobotnia podróż mojej najstarszej córki na trasie Londyn – Katowice nieoczekiwanie stała się powodem do ciekawej dyskusji nad tym co mamy, czego nie mieliśmy i co możemy stracić. Wszystko przez kontrolę paszportową i 40-minutowe czekanie, aż pasażerowie lotu z Londynu będą mogli wyjść z lotniska.

Czytaj więcej »»

Kontrowersje wokół nowego filmu Agnieszki Holland „Zielona granica” sprawiły, że przyciągnął on niemal całą uwagę nie tylko kinomanów, ale i ludzi na co dzień niezbyt zainteresowanych filmem. To jednak nie oznacza, że do kin nie wchodzą inne ciekawe premiery. O jednej z nich chciałabym napisać.

Czytaj więcej »»

Znamy to z podstawowych prac domowych. To, co dawniej wiązało się ze sporym wysiłkiem fizycznym i nakładem czasu, dziś robią za nas różne elektryczne urządzenia, a nasz wkład w wykonanie danej czynności jest minimalny. Tym najprostszym i najlepiej oddającym sedno tego stwierdzenia przykładem jest pranie. Dziś jeden przycisk, dawniej kadzie z wodą, unosząc się wszędzie para i kobiety zgięte w pół, próbujące okiełznać ociekającą wodą ciężką bieliznę pościelową. 

Czytaj więcej »»

Ziemia nadal kręci się wokół słońca. Dzień usypia, gdy noc ogarnia ulice. Deszcz wygania turystów znad morza, a mróz maluje tatuaże na szybach. Statystycznie niewiele się zmieniło. Równania nadal prowokują do szukania jednej niewiadomej; czasami wielu dusz zagubionych wśród fal.

Czytaj więcej »»

Za nami kolejne Narodowe Czytanie. Każda edycja tego wydarzenia skłania mnie do refleksji, jak dzisiaj odbierałabym książki, które w szkole średniej czytałam jako lekturę obowiązkową. 

Czytaj więcej »»