Cztery punkty - tyle tracą po wygranej z Sigmą piłkarze Banika Ostrawa do lidera z Ołomuńca. Banik w ostatnim akordzie jesieni pokonał w środę Sigmę 1:0 i przezimuje drugi.
Bohaterem gospodarzy został na Miejskim Stadionie w Witkowicach brazylijski pomocnik Dyjan de Azevedo, którego trafienie zapewniło Banikowi komplet punktów w derbach. Ostrawianie zrehabilitowali się za niewypał w Trzyńcu, utrzymali kontakt z liderem i co równie ważne - przeprosili swoich frenetycznych kibiców za kilka nieoczekiwanych usterek w drugoligowym sezonie. - Potwierdziliśmy, że stać nas na dobry futbol. Wiedziałem, że w derbach z Sigmą zadecydują drobnostki i o zwycięzcy może przesądzić jedna pomyślna akcja. Cieszę się, że to nam udało się wygrać - skomentował mecz obrońca Banika, Tomáš Zápotočný.