W badmintona może zagrać każdy. To hasło przewodnie sportu, który cieszy się największym uznaniem w krajach azjatyckich, ale z roku na rok zyskuje coraz większą popularność również w Europie. Czechy, w szczególności nasz region, zakochały się w tym sporcie na całego. W połowie marca w Karwinie nadarzy się okazja, żeby zobaczyć na żywo światowe gwiazdy badmintona. „Głos” jest jednym z partnerów medialnych imprezy.
W karwińskiej hali Stars w terminie od 12 do 15 marca odbędzie się kolejna edycja międzynarodowego turnieju KaBaL International Karwina 2020 z udziałem czołowych zawodników z Europy i świata. – Na chwilę obecną na liście startowej znajduje się ponad 280 zawodników z całego świata. Przyjedzie też cała czeska i polska czołówka – powiedział „Głosowi” Radim Slíva, dyrektor turnieju. Oficjalna lista zgłoszeń została zamknięta 11 lutego i z najnowszych danych wynika, że do Karwiny szykują się badmintoniści z 46 krajów świata. Najwyżej rozstawionym zawodnikiem w światowym rankingu, który potwierdził start w turnieju, jest Kanadyjczyk Xiaodong Sheng – zajmujący w tym tygodniu 59. pozycję w singlu. Z Kanady przyjedzie również inny świetny zawodnik – Brian Yang (62.). – Po nazwiskach można wywnioskować, że obaj mają azjatyckie pochodzenie. I to nie przypadek, bo badminton najbardziej popularny jest w krajach azjatyckich, a prym wiodą takie potęgi, jak Chiny, Japonia i Korea Południowa. W Europie zaś pierwsze skrzypce grają Duńczycy, Szwedzi, Anglicy i Niemcy – zdradził nam Slíva. W gronie faworytów do zwycięstwa w karwińskim turnieju znajduje się czołowy niemiecki zawodnik, Kai Schaefer, obecnie 75. gracz rankingu.
Główną ideą przyświecającą organizatorom turnieju jest promocja badmintona. – Kibice zobaczą, że to sport bardzo efektowny, ale też taki, który można uprawiać z powodzeniem na poziomie amatorskim i mieć z tego dużą frajdę. Dla porównania, opanowanie podstaw tenisa ziemnego wymaga znacznie dłuższego czasu – stwierdził w rozmowie z „Głosem” Radim Slíva. Jego słowa potwierdza Adam Mendrek, czołowy czeski badmintonista, który też szykuje się w marcu do Karwiny. – Badminton jest sportem dynamicznym, treningiem dla ciała i ducha. Jest szybki, ale zarazem elegancki – zaznaczył Mendrek. Z czeskich zawodników w Karwinie nie zabraknie też Milana Ludíka i aktualnego mistrza RC, Jana Loudy. – Celujemy oczywiście również w polskich kibiców, a więc mogę zdradzić, że na liście startowej znajduje się m.in. najlepszy obecnie polski badmintonista, Michał Rogalski – stwierdził Slíva. Rogalski, a także Mendrek i Ludík rozpoczną zmagania od razu w głównym turnieju, Louda będzie się musiał przebić przez kwalifikacje.
Nowością tegorocznej edycji KaBaL International Karwina 2020 jest oprawa muzyczna imprezy, o którą zatroszczyły się miejscowe zespoły „Permoník” i FoPa. Owocem tej współpracy jest oficjalny hymn turnieju, „Light The Flame”, który po raz pierwszy zabrzmi na żywo podczas kwalifikacji zaplanowanych na czwartek 12 marca.