Hokejowe MŚ: Słowacja za mocna dla Polaków | 15.05.2024
Polscy hokeiści w swoim czwartym meczu na mistrzostwach
świata elity w Ostrawie przegrali w środę wieczorem ze Słowacją 0:4. Biało-czerwoni zagrali jednak znacznie ambitniej, niż wczoraj w przegranym
spotkaniu z Francją.
Ten tekst przeczytasz za 1 min. 60 s
Trener Polaków, Róbert Kaláber. Fot. Michał Chwieduk/PZHL
Środowy
mecz w Ostravar Arenie został rozegrany w szczególnych, trudnych
okolicznościach, bezpośrednio po zamachu na słowackiego premiera Roberta Ficę w
mieście Handlová. Władze IIHF nie zdecydowały jednak o przesunięciu tego
spotkania na inny termin, obie ekipy wyszły więc na lód o godz. 20.20 w pełni
skoncentrowane. Lepiej rozpoczęli zawody Słowacy, którzy po bramkach Cingela
(3.) i Tatara (12.) prowadzili 2:0. Te gole wniosły też aż zbyt duży spokój w
poczynania słowackiego zespołu, Polacy stopniowo wyrównali grę, zabrakło im
jednak elementu zaskoczenia.
Fot. Michał Chwieduk/PZHL
Słowacy kontrolowali przebieg wydarzeń na lodzie aż do końca
meczu, pozwalając biało-czerwonym na kilka mało efektywnych ofensywnych zrywów.
W trzeciej tercji, na dziewięć minut przed końcem, kontuzji nabawił się
najlepszy zawodnik w polskiej drużynie, świetnie broniący w dzisiejszym
spotkaniu Tomáš Fučík,
którego zmienił David Zabolotny. Zmiennik w polskiej bramce skapitulował dwukrotnie: na trzy minuty przed końcem z kija Cehlárika, a kilka sekund później po strzale Cingela.
Fot. Michał Chwieduk/PZHL
Dla Polaków czwarta z rzędu porażka w tych mistrzostwach, trzecia
w regulaminowym czasie gry, oznacza wielkie komplikacje w tabeli grupy B. Może
się bowiem okazać, że zaplanowany na poniedziałek mecz z Kazachstanem zamieni
się w pojedynek o pietruszkę, a nie mecz ostatniej szansy, czyli uniknięcia
degradacji do niższej klasy rozgrywek. Jutro Polacy mają dzień przerwy, w piątek zagrają z USA (20.20), w sobotę z Niemcami (16.20).
Fot. Michał Chwieduk/PZHL
Komplet punktów mają obecnie Szwedzi (9), Słowacy 8, na
trzecim miejscu plasuje się Łotwa (7). Polacy z 1 pkt. zamykają tabelę grupy B,
przegrywając jak na razie punktowo zarówno z Kazachstanem (3), jak też Francją
(4).