Będziemy z Polakami w kotle Ostravar Areny! | 06.05.2024
Już tylko cztery dni dzielą nas od piątkowego startu
hokejowych mistrzostw świata elity. Po dziewięciu latach przerwy czempionat najlepszych
drużyn narodowych świata zagości w Republice Czeskiej i to również w naszym
regionie. Oprócz Pragi, gdzie swoje mecze zaliczą m.in. Czesi, emocje udzielą
się także kibicom w Ostrawie. W stolicy województwa zobaczymy m.in. mecze z
udziałem Polaków wracających do elity po długich 22 latach, a także takich
zespołów, jak Słowacja, USA i Szwecja. „Głos” z oficjalną akredytacją mistrzostw
świata będzie relacjonował dla Was wydarzenia bezpośrednio z kotła Ostravar
Areny.
Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
Polacy szlifują formę do startu MŚ. Zdjęcie z piątkowego przegranego meczu ze Słowacją 1:6. Fot. Hockey Slovakia
Na celownik bierzemy oczywiście reprezentację Polski, która
w Ostrawie będzie mogła liczyć na głośny biało-czerwony doping. Według naszych
informacji, nad Ostrawicę szykują się tłumy polskich fanów, spragnionych
hokejowej uczty w gronie elity po 22 latach obecności na zapleczu, bądź też w
jeszcze gorszych rejonach. Polacy trafili do ostrawskiej grupy B, gdzie zmierzą
się kolejno z Łotwą, Szwecją, Francją, Słowacją, Stanami Zjednoczonymi,
Niemcami i Kazachstanem. Oprócz sobotniego pojedynku z Łotwą (16.20) i zaplanowanego
na następną sobotę meczu z Niemcami (16.20) pozostałe walki Polaków odbędą się
w głównej ramówce turnieju, o godz. 20.20. To wyraźny ukłon w stronę polskich
kibiców, na których z niecierpliwością czeka cała Ostrawa, włącznie z
miejscowymi hotelarzami i właścicielami punktów gastronomicznych w mieście.
Róbert Kaláber (w środku) miał niewiele powodów do zadowolenia w sparingowym meczu ze Słowacją (1:6). Fot. Slovakia Hockey
Plan maksimum zespołu prowadzonego przez słowackiego trenera
Róberta Kalábera jest prozaiczny: ustrzec się degradacji na zaplecze, w
tłumaczeniu na bardziej literacki język – w kluczowych meczach z rywalami ze
swojej półki wyczynowej tak rozwinąć skrzydła, żeby również w przyszłym roku
znaleźć się wśród hokejowej elity. Jeśli zaś mowa o kluczowych dla Polaków pojedynkach,
to będą nimi na pewno mecze otwarcia i zamknięcia grupy B w Ostrawie: sobotnie
popołudniowe starcie z Łotwą oraz zaplanowany na poniedziałek 20 maja wieczorny
mecz z Kazachstanem. Jak na razie jedynym wyprzedanym do ostatniego miejsca
spotkaniem z udziałem biało-czerwonych jest konfrontacja ze Słowacją, która
rozpoczyna się w środę 15 maja o godz. 20.20. Dzień wcześniej podopieczni Kalábera
trafią na Francję, czyli przeciwnika, z którym też będą mieli szansę na
zdobycie punktów potrzebnych do potwierdzenia przynależności do elitarnego
grona.
Polacy przed wyjazdem do Ostrawy we wtorek wieczorem zmierzą się w sprawdzianie generalnym z Danią. Spotkanie zaplanowano na godz. 18.30 w Sosnowcu. W piątek biało-czerwoni przegrali w Żylinie ze Słowacją 1:6. Więcej o mistrzostwach we wtorkowym, drukowanym wydaniu gazety.