W tym mieście nawet herbata ma swoje święto. W ub. weekend Wzgórze Zamkowe w Cieszynie tonęło w zapachach tego napoju, znanego w świecie od kilku tysięcy lat. Herbacianym klimatom towarzyszyła muzyka i gwar rozmów.
Festiwal wrócił do Cieszyna z wielką pompą. Tegoroczne wydarzenie przyciągnęło około tysiąca odwiedzających. Wśród gości nie zabrakło najznamienitszych herbaciarzy z Polski, Czech, Słowacji, a nawet z Austrii. Można było skosztować wyjątkowych, rzadkich rodzajów herbat z różnych krajów, a także zaopatrzyć się w różnorodny asortyment herbaciany od ceramiki przez biżuterię, rękodzieło aż po produkty ziołowe
Dwudniowym obchodom herbacianego święta towarzyszył szereg imprez towarzyszących. Organizatorzy przygotowali szeroką ofertę warsztatów. Były warsztaty ruchowe, artystyczne, zielarskie, muzyczne, dotyczące rozwoju osobistego.
Tegoroczną edycję urozmaicił cykl „Spotkań z człowiekiem”, którego celem jest promowanie otwartości i wrażliwości na innych ludzi. Odbyło się spotkanie z niezależnym dziennikarzem Szymonem Opryszkiem nt. „Białoruś, moja zbrodnia to mój paszport”, „Rozmowy dla pokoju” z Salam Lab, debata o edukacji z udziałem Mai Hawranek, autorki książki „Szkoły, do których chce się chodzić”, a także spotkania z podróżnikami, żeglarzami, autorami książek i osobami promującymi permakulturę.