niedziela, 5 maja 2024
Imieniny: PL: Irydy, Tamary, Waldemara| CZ: Klaudie
Glos Live
/
Nahoru

Cieszyn dołącza do miast, które 10 kwietnia nie włączą syren | 09.04.2022

Coraz więcej samorządów decyduje się na zignorowanie decyzji Wojewody Śląskiego i nie przeprowadzi testu syren alarmowych w 12. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Po Ustroniu taką decyzję podjął także Cieszyn. Wg zarządzenia MSWiA we wszystkich województwach w niedzielę o 8:41 mają zawyć syreny alarmowe.  

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
Fot. canva.com

Przypomnijmy, w niedzielę o godz. 8:41 w godzinę katastrofy smoleńskiej Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji zobowiązał poprzez wojewodów, samorządowców do przeprowadzenia testu syren alarmowych.  Samorządowcy w całym kraju – również na Śląsku Cieszyńskim regionie otrzymali decyzję wojewody, by taki test syren alarmowych przeprowadzić. W ramach treningu emitowany będzie dźwięk ciągły trwający trzy minuty, oznaczający odwołanie alarmu. Jednakże, choć pamięć ważna – dziś w Polsce sytuacja jest szczególna, a syreny alarmowe dla gości z Ukrainy budzą najgorsze wspomnienia wydarzeń, z powodu których byli zmuszeni uciekać ze swojej Ojczyzny.

O tym, że syreny alarmowe nie zawyją w Ustroniu – poinformował Burmistrz Miasta Ustroń. Podobną decyzję podjęło Miasto Cieszyn. - Syreny alarmowe będące w gestii Miasto Cieszyn nie zostaną uruchomione. Stoimy wspólnie z samorządami na stanowisku, że ofiary katastrofy smoleńskiej można upamiętnić w inny sposób niż sygnał alarmowy syren – poinformował Przemysław Major, wiceburmistrz Cieszyna. Jak dodał miejscowość, która zamierza przeprowadzić test syren, powinna o tym fakcie poinformować mieszkańców na 24 h przed testem, można się więc spodziewać, że nie wszystkie miejscowości zastosują się do decyzji.
 
Z kolei burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz zaapelowała o uczczenie rocznicy katastrofy smoleńskiej "ciszą, refleksją i modlitwą, która bardziej pasuje do czasu pasyjnego w którym jesteśmy, niż dźwięk syren alarmowych". Ponadto władze miasta zwróciły się z prośbą do starosty cieszyńskiego Mieczysława Szczurka, aby nie uruchamiał syren, będących w gestii służb powiatu, m. in. 6 syren w cieszyńskich OSP. - Musimy pamiętać, że mieszkankom i mieszkańcom Ukrainy w tym zwłaszcza dzieciom, którzy przebywają na terenie naszego miasta czy powiatu, dźwięk syren nadal kojarzy się z zagrożeniem, bombami, nalotami i rosyjską agresją! - czytamy na profilu facebookowym Gabrieli Staszkiewicz. 





Może Cię zainteresować.