Grupa uczniów Gimnazjum w Trzyńcu wysłuchała w ub. piątek w siedzibie Kongresu Polaków w Czeskim Cieszynie wykładu wiceprezesa Kongresu, Józefa Szymeczka, na temat historii i teraźniejszości polskiej grupy narodowej na Zaolziu. Wykładowca Uniwersytetu Ostrawskiego odwiedza z podobnymi prelekcjami czeskie szkoły.
Historyk przygotował dla gimnazjalistów wykład połączony z prezentacją multimedialną, w którym równolegle przedstawił losy Polaków i Czechów żyjących w dawnym Księstwie Cieszyńskim, a następnie w monarchii Habsburgów. Podkreślał, że Austro-Węgry były w XIX wieku państwem wielonarodowościowym, gdzie żadna z narodowości, nawet Niemcy, nie stanowiła większości. Historyk mówił o uwarunkowaniach, w jakich Tomáš Garique Masaryk i Józef Piłsudski dążyli do utworzenia suwerennych państw narodowych, o okolicznościach, które doprowadziły do podziału Śląska Cieszyńskiego pomiędzy dwa nowo powstałe państwa, o pozycji mniejszości w późniejszej Czechosłowacji.
Szymeczek podkreślał, że Śląsk Cieszyński był w minionych wiekach regionem wielokulturowym: – Kultury wzajemnie się uzupełniały, dochodziło do takich ciekawych zjawisk jak to, że Niemcy wydawali polskie książki, a Polacy przejmowali do swoich kancjonałów czeskie pieśni religijne. Tutejsze środowisko było o wiele bardziej wielokulturowe niż obecnie, ponieważ obok Polaków i Czechów żyli tu także Niemcy i Żydzi, którzy osiedlali się tu dzięki temu, że Księstwo Cieszyńskie należało do obszarów, gdzie panowała tolerancja religijna.
Wykładowca przedstawił następnie obecną sytuację Polaków na Zaolziu, przytoczył statystyki ze spisów powszechnych, mówił o polskich organizacjach i szkołach. Szczególną uwagę poświęcił prawom mniejszości, wynikającym z Europejskiej Karty Języków Regionalnych lub Mniejszościowych.
Do tego tematu nawiązał Hynek Böhm z Instytutu EuroSchola w Trzyńcu, który towarzyszył gimnazjalistom. Podkreślał, że poszanowanie praw mniejszości jest przejawem cywilizowanego społeczeństwa i potępił incydenty zamazywania lub niszczenia polskich tablic. – Respektowanie praw mniejszości jest przejawem uprzejmości. Cywilizowane kraje szanują prawa mniejszości, niecywilizowane nie – mówił Böhm.