PILNE: Ekipy ratowników górniczych jeszcze w tym tygodniu wejdą do objętej grudniowym pożarem strefy kopalni ČSM-Sever, by przeprowadzić ocenę sytuacji.

 

Po ustaleniu panujących tam warunków rozpocznie się kilkuetapowa akcja, w ramach której mają zostać wydobyte na powierzchnię ciała dziewięciu górników, którzy zginęli 20 grudnia ub. roku po wybuchu metanu. W środę na konferencji prasowej w Stonawie poinformował o tym Petr Dedek, prezes zarządu i dyrektor Głównej Stacji Ratownictwa Górniczego w Ostrawie-Radwanicach. Ciała pięciu górników, które znajdują się w przodku, będą wyciągnięte na przełomie kwietnia i maja, pozostałych czterech w połowie maja. 

– Pierwszy etap zakłada dotarcie do przodka. Ten etap będzie łatwiejszy, do pokonania mamy 250 metrów. Odległość z przodka do ściany, gdzie znajdują się pozostałe cztery ciała, wynosi ok. 500 metrów, tam będzie trudniej. By wykonać zadanie, będziemy musieli częściowo rozebrać tamę, którą zostało odgrodzone miejsce pożaru, lecz po zakończeniu prac przestrzeń ponownie zostanie zamknięta – wyjaśnił Karel Blahut, kierownik zakładu ČSM spółki OKD.