piątek, 25 kwietnia 2025
Imieniny: PL: Jarosława, Marka, Wiki| CZ: Marek
Glos Live
/
Nahoru

Każda wojna jest złem  | 12.04.2019

Miejscowe Koło PZKO w Orłowej-Lutyni zorganizowało w czwartek kolejną uroczystość wspomnieniową przy tablicy poświęconej ofiarom faszyzmu z lat 1939-1945.

Ten tekst przeczytasz za 1 min. 45 s
Pod pamiątkową, orłowską tablicą pojawiły się w czwartek kwiaty i znicze. Fot. Witold Kożdoń
 
Tablica jest powieszona w gmachu Polskiej Szkoły w Orłowej. – Nasza tutaj obecność dobitnie podkreśla, że nadal pamiętamy o naszych zamordowanych i poległych. Chwała bohaterom, cześć ich pamięci – mówił Marian Stec, wiceprezes orłowskiego Koła PZKO.

Przypomniał on, że w tym roku wypada 79 rocznica masowych aresztowań Polaków na Zaolziu, a także 74. rocznica zakończenia II wojny światowej. Kwiecień jest zaś miesiącem szczególnym, ponieważ to właśnie wtedy Niemcy przystąpili do likwidacji polskiej inteligencji między innymi w Orłowej i okolicach. 

– O latach okrucieństw zawsze powinniśmy pamiętać. Nasze dzisiejsze spotkanie jest zaś hołdem poległym i zamordowanym. Oddajemy część więźniom obozów hitlerowskich i sowieckich, czcimy tych, którzy oddali życie w publicznych egzekucjach i ginęli na wojennych frontach. Niestety ludzie rzadko potrafią wyciągać wnioski z własnej przeszłości, dlatego na świecie trwa nadal wiele wojen. Musimy jednak pamiętać, że każda wojna jest złem. Każda przynosi ból i udrękę, dlatego trzeba robić wszystko, by pokój był udziałem nie tylko naszego, ale także następnych pokoleń – mówił Marian Stec.

Przedstawił on również zebranym krótkie biogramy Ferdynanda Bystronia, Leopolda Bednarza i Józefa Potyki – trzech Polaków, których nazwiska widnieją na pamiątkowej, orłowskiej tablicy. W trakcie uroczystości zebrani złożyli kwiaty i zapalili znicze pod tablicą, odegrano hymny państwowe Czech i Polski, a chór „Zaolzie” wystąpił w szkole z mini koncertem. 
 
 
Fot. Witold Kożdoń




Może Cię zainteresować.