W sobotę Kosarzyska ożyły za sprawą jarmarku, w ramach którego przygotowano szereg atrakcji dla mieszkańców. Tegoroczna impreza odbyła się pod honorowym patronatem senatora RC Jerzego Cieńciały.
– Z Koszarzyskami jestem związany nie tylko sercem, ale i ciałem. Tutaj jest ośrodek PZKO, gdzie mając niespełna piętnaście lat, stałem się członkiem zespołu „Olza”. Tutaj też przeżywaliśmy w każde lato obozy kondycyjne, a przedtem tańczyłem tu jako uczeń polskiej szkoły podstawowej w Wędryni – podkreślił Jerzy Cieńciała w rozmowie z naszą redakcją.
Jak podkreślił wójt Kozsarzysk, Vítězslav Dyrčík tegoroczny jarmark obfitował w wiele niespodzianek. – Przede wszystkim zależy nam na dobrej zabawie, dlatego zadbaliśmy o doskonałą oprawę muzyczną. Na naszej scenie zabrzmią czeskie, polskie i słowackie zespoły, z kolei wieczorem odbędzie się dyskoteka dla młodych – powiedział Dyrčík.
Oprócz atrakcji muzycznych na jarmarku w Koszarzyskach odbyła się prezentacja hodowlanych baranów. Pojawiło się także wiele stoisk, na których można było zakupić rękodzieło artystyczne, regionalne jedzenie, przedmioty codziennego użytku, a także zwierzęta takie jak kaczki, kury czy króliki. – Na naszym jarmarku wystawiają się zarówno mieszkańcy Koszarzysk, jak i okolicznych miejscowości – zaznaczył wójt.