Jak się tu znalazłem? Nakręciłem czarno-biały film o potrzebie ciszy, wycofania się ze świata i kontemplacji, a teraz jestem w tym zgiełku, w centrum światowej uwagi – powiedział Paweł Pawlikowski. Jego film „Ida” został uhonorowany Oskarem w kategorii „Najlepszy film nieanglojęzczyny”.
To historyczne wyróżnienie, bo dotąd żaden polski film nie wygrał rywalizacji. Musieliśmy się zadowolić Oskarami za najlepsze zdjęcia (Janusz Kamiński), scenografię (Ewa Braun i Allan Starski) czy Oskarem za całokształt twórczości dla Andrzeja Wajdy. „Ida”, opowiadająca o trudnym poszukiwaniu korzeni – akcja dzieje się w latach 60. XX wieku w Polsce – wygrał rywalizację między innymi z rosyjskim „Lewiatanem”, będącym protestem przeciwko polityce Putina.
Filmem roku został okrzyknięty „Birdman”, najlepszym reżyserem Alejandro Gonzales Inarritu („Birdman”), najlepszą aktorką Julianne Moore „Still Alice”), a aktorem Eddie Redmayne („Teoria wszystkiego”).