Jak uczyć, żeby dzieci pokochały język polski? Jak czerpać korzyści z dwujęzyczności i budować zdrową tożsamość i wreszcie, jak mądrze poprawiać u dziecka niepoprawności językowe, to pytania, które tak naprawdę dotyczą nas wszystkich. Dlatego też do wszystkich, a nie tylko do nauczycieli i wychowawców, adresowana jest konferencja pt. „Język w przestrzenie międzykulturowej”. Odbędzie się ona w czwartek, 12 bm. o godz. 15.00 w Ośrodku Kultury „Strzelnica” w Czeskim Cieszynie.
– Do zorganizowania konferencji zainspirowała nas swoim artykułem „Żeby w lesie nie rosły tylko choinki” Anna Seretny która oprócz metody nauczania języka polskiego jako języka obcego zajmuje się również kwestią nauczania języka polskiego jako języka odziedziczonego. Z panią profesor spotkałyśmy się później na Kongresie Polonistów w Katowicach i tam uzgodniłyśmy, że warto przedstawić tę metodą nauczania języka polskiego również naszym nauczycielom – przybliża genezę konferencji Marta Kmeť, dyrektor Centrum Pedagogicznego dla Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego w Czeskim Cieszynie, które jest organizatorem tego wydarzenia.
– Na konferencji chcemy podkreślić, że szczególnie w środowisku wielokulturowym i wielojęzycznym pielęgnowanie języka, tradycji i kultury polskiej jest niesamowicie ważne, jednocześnie podsuwając sposoby, które pomogą sprawić, że język polski niezależnie od tego, czy jest językiem ojczystym, czy odziedziczonym, stanie się dla dzieci językiem atrakcyjnym, wzbudzającym zainteresowanie – przekonuje metodyk ds. języka polskiego Centrum Pedagogicznego, Barbara Kubiczek.
Według Kmeť, w sytuacji, gdy małżeństwa językowo mieszane stają się coraz bardziej powszechnym zjawiskiem, przede wszystkim należy wskazywać plusy dwujęzyczności i dwukulturowości, a także wreszcie uświadomić sobie, że niedopuszczalne jest lansowanie jednej kultury na niekorzyść drugiej czy piętnowanie dzieci za to, że używają więcej słów czeskich niż ich koledzy z polskich rodzin. Dlatego też będzie również mowa o mądrym poprawianiu błędów językowych u dzieci, tak żeby nauczyć, a nie zrazić.