środa, 26 marca 2025
Imieniny: PL: Dory, Olgi, Teodora| CZ: Emanuel
Glos Live
/
Nahoru

Leszna Dolna: Drugie życie znaku „PZKO”  | 07.10.2020

Zabytkowy znak PZKO zabetonowany w posadzce kręgu tanecznego w leszniańskim Parku Braterstwa to pamiątka po dawnej siedzibie Miejscowego Koła. Teraz rozpocznie swoje drugie życie. 

Ten tekst przeczytasz za 2 min. 15 s
Michał Rokowski, Józef Gnida, Tadeusz Szkucik z wydobytą pamiątką. Fot. z arch. T. Szucika
 
 
– Ten zabetonowany znak PZKO spędził w posadzce kręgu tanecznego ponad pół wieku i teraz zamierzamy go wydobyć. Ostatnio pogoda nam nie sprzyjała, dziś jednak wyszło słońce, więc spróbujemy się z nim „pobawić”. Nie wiemy, ile jest tutaj betonu i jak głęboko będziemy musieli kuć. Mimo to zależy nam, by dać drugie życie tej pamiątce – mówił w środowy poranek Tadeusz Szkucik z Miejscowego Koła PZKO w Lesznej Dolnej. 

Posadzka z napisem „PZKO” to pamiątka po dawnej siedzibie Miejscowego Koła w leszniańskim parku braterstwa. W 1932 r. uroczyście oddano tam do użytku filę trzynieckiego Domu Robotniczego. – Ponieważ ci socjaldemokratyczni robotnicy nazywali się braćmi, od zawsze mówiło się u nas „idymy do braci” – wspominał Tadeusz Szkucik, dodając, że w okazałym gmachu mieściła się także siedziba leszniańskiej Siły. Obok funkcjonowała sala gimnastyczna, a miejscowa młodzież ćwiczyła również w sąsiednim parku. Do 1990 roku w budynku swą siedzibę miało leszniańskie Koło PZKO, ale po wojnie mieściły się tam także inne instytucje, na przykład biblioteka. 

– Na przełomie lat 50. i 60. w parku urządzono zaplecze rekreacyjne. Część obiektów w czynie społecznym postawili członkowie PZKO. Gdy jednak po wybudowaniu nowego domu wyprowadzaliśmy się stąd, nie wolno nam było niczego zabrać – mówił Tadeusz Szkucik.

 

 
Z czasem opuszczone obiekty popadły w ruinę, a teraz miasto Trzyniec zamierza je sprzedać. – Gmina ogłosiła przetarg, my natomiast dostaliśmy zgodę, by wydobyć nasz znak. Po zakończeniu prac dawny krąg taneczny musimy przywrócić do pierwotnego stanu i czasu mamy na to niewiele, bo trzeba zdążyć do 10 października – mówił Tadeusz Szkucik.

Ostatecznie znak udało się wydobyć. Okazało się, że został wykonany z brązu, waży 6 kilogramów i ma średnicę 40 cm. Teraz będzie poddany niezbędnej renowacji, a w przyszłości, wkomponowany prawdopodobnie w nową posadzkę remontowanego właśnie Domu Miejscowego Koła PZKO, będzie nadal cieszył oko leszniańskich pezetkaowców.

 
Fot. Witold Kożdoń/ARC. Kliknij, by obejrzeć wszystkie zdjęcia.



Może Cię zainteresować.