Firma po ponownym uruchomieniu produkcji zrezygnowała tymczasowo z trzeciej zmiany pracy i przyjęła dodatkowe środki bezpieczeństwa. Zakład pracy codziennie będzie poddawany dezynfekcji, ograniczone będą też spotkania pracowników na jego terenie – m.in. w stołówce. 

– Zaczynamy powoli, a system dwuzmianowy umożliwi nam większą elastyczność w ramach logistyki i zrządzania procesami. Mamy możliwość zastępowania brakujących osób pracownikami z trzeciej zmiany. Ci zaś, którym w danym tygodniu wypada nocna zmiana, zostaną w domu a my wypłacimy im 70% średniego wynagrodzenia – wyjaśnia rzecznik prasowy fabryki Pavel Barvík.

Produkcja w noszowickim Hyundaiu została wstrzymana w sobotę 21 marca. Fabryka to jedyny zakład produkcyjny tej marki w Unii Europejskiej. Z firmą powiązanych jest kilkadziesiąt podwykonawców z Europy i Korei Południowej. W województwie morawsko-śląskim firma daje pracę 12 tys. pracowników, z czego blisko 9 tys. pracuje u dostawców części. Codziennie z Noszowic wyjeżdża 1500 nowych samochodów, rok 2019 zakończono z bilansem 309,5 tys. pojazdów.