_-_transp.png)
Kwiatek to najlepszy sposób, jak podziękować kobiecie za jej wysiłek i zaangażowanie. Doskonale wie o tym również męska część Zarządu Głównego Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego. W piątek zaprosiła do sali Domu PZKO przy ul. Bożka w Czeskim Cieszynie zasłużone działaczki z terenu – szefowe zespołów i Klubów Kobiet Kół PZKO z całego Zaolzia..
Okazją do spotkania i wręczenia każdej z nich żółtego tulipana był przypadający w środę Międzynarodowy Dzień Kobiet. – Wielu ludzi sądzi, że to święto komunistyczne. Ja natomiast uważam, że to święto imperialistyczne, przypominające protesty kobiet pracujących – zaznaczył gospodarz spotkania, prezes Zarządu Głównego PZKO, Jan Ryłko. – Dziękuję za to wszystko, co robicie dla zachowania naszej tożsamości narodowej – powiedział pod adresem angażujących się w PZKO pań. Życzenia zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności złożył im nie tylko w imieniu własnym, ale także w imieniu członka Rady Rządu ds. Mniejszości Narodowych w Pradze, Eugeniusza Delonga, któremu stan zdrowia nie pozwolił, by wziąć udział w tym spotkaniu.
Do życzeń dołączył się osobiście również senator RC, Jerzy Cieńciała. Ze wzruszeniem wspomniał swoją ponad 90-letnią matkę, która podobnie jak uczestniczki piątkowego spotkania dzieliła swój czas między dom i pracę społeczną w PZKO.