Koncert pt. „Na swojej drodze nigdy nie jesteś sam” odbył się w czwartek wieczorem w kościele ewangelickim Na Niwach w Czeskim Cieszynie. Jego gośćmi byli rodzice uczniów, pracownicy i sympatycy Diakonii Śląskiej, przedstawiciele Śląskiego Kościoła Ewangelickiego i władz miasta. – Sami przygotowaliśmy ten koncert, nie zapraszaliśmy żadnych zespołów – podkreśliła dyrektorka Diakonii, Zuzana Filipková, inaugurując wieczór. Słuchacze wkrótce przekonali się, że uczniowie, pracownicy i podopieczni Diakonii Śląskiej sami w swoim gronie są w stanie przygotować program, który zachwyci publiczność. Zabrzmiały pieśni solowe i chóralnie, przeważnie chrześcijańskie, duże brawa zebrali uczniowie za utwory wykonane zespołowo na bębnach i innych instrumentach rytmicznych.

Pod koniec koncertu wręczono wyróżnienia ok. 50 wolontariuszom krajowym i 30 zagranicznym. – Diakonia Śląska ma o wiele więcej wolontariuszy, w sumie mamy ich zarejestrowanych 250. Wyróżniliśmy tych, którzy pracują wprost z naszymi klientami i którzy regularnie odwiedzają nasze ośrodki – wyjaśniła Filipková w rozmowie z „Głosem Ludu”.

Nietypowy charakter miało słowo wiążące pomiędzy poszczególnymi punktami programu. Nauczyciel religii, pastor Jiří Kaleta i uczeń szkoły średniej, Karol Siwek, prowadzili dialog, w którym pedagog pytał chłopca, co mu pomaga w życiu, ale też, w czym on może pomóc innym, by „nie czuli się sami na swojej drodze”. Absolwent polskiej podstawówki w Suchej Górnej opowiadał o tym, jak ważną rolę w jego życiu odgrywa rodzina i Bóg, a także, jak on sam stara się, by wszyscy czuli się dobrze w jego towarzystwie.