Zagraniczny wypoczynek planuje co piąty Polak. – Najczęściej wyjazdy deklarują osoby w wieku 25-34 i 45- 65 lat. Bliżej dolnej granicy deklaracji wyjazdów są grupy 18-24 i 35-44-latków – informuje Polska Organizacja Turystyczna. Z badań wynika, że blisko 3/4 planujących wyjazd za granicę pojedzie nad morze, co dziesiąty do innego miasta, a mniej więcej co dwudziesty – w góry lub nad jezioro. W przypadku planujących wyjazdy krajowe – 41 procent wybierze morze, co czwarty – góry, co szósty – wyjazd nad jezioro, a co dwudziesty – wyjazd do innego miasta.

Jak zauważają autorzy raportu, nad morze jeździmy bez względu na wykształcenie. Najwyraźniej galopująca inflacja ma wpływ na to, gdzie będziemy spali podczas wypoczynku poza domem – w przypadku Polski zatrzymanie się w hotelu deklaruje zaledwie 5 procent respondentów, a najczęściej wybierane są apartamenty i domki letniskowe. Inaczej rzecz ma się w przypadku osób, które wybierają się za granicę – blisko połowa będzie spała w hotelu. Coraz wyższe ceny mają także przełożenie na długość pobytu.

 – W sezonie letnim 2022 dominować będą krótkie wyjazdy urlopowe – w przypadku ponad połowy planujących wyjazdy badanych najdłuższy wyjazd wypoczynkowo-turystyczny obejmie nie więcej niż pięć noclegów – oceniają.

 Co siódma osoba planuje, że jej najdłuższy wyjazd wypoczynkowo-turystyczny będzie miał charakter weekendowy lub zbliżony do weekendowego (obejmie maksymalnie dwa noclegi – doby). Dziewięciu na dziesięciu badanych planuje wyjechać na maksymalnie 10 dób – czytamy w opracowaniu. Co ciekawe, mimo trudnej sytuacji finansowej procent Polaków, którzy zadeklarowali wyjazd na urlop od czerwca do września 2022 roku wzrósł w stosunku do roku ubiegłego o 10 punktów. Trzeba jednak pamiętać, że przed rokiem liczba wyjazdów była niższa z uwagi na trwającą pandemię koronawirusa.