Zasady bezpłatnego profilaktycznego testowania zmieniły się. Z ubezpieczenia zdrowotnego pokrywane są – w myśl nowych zasad – koszty czterech testów antygenowych i dwóch testów PCR na miesiąc (do końca maja bezpłatne były tylko testy antygenowe, przeprowadzane najwyżej raz na trzy dni).
Na bezpłatne testy PCR trzeba w większości przypadków rezerwować termin w centralnym systemie Reservatic. Sprawdziliśmy dostępność testów. Okazuje się, że w szpitalnych punktach testowania w naszym regionie – w Karwinie, Hawierzowie, Czeskim Cieszynie, Trzyńcu – wolnych terminów jest mnóstwo. Nie należy się zrażać zamieszczonymi tam informacjami o warunkach testowania, które w niektórych przypadkach są nieaktualne.
Przykładowo we wpisie nt. testów w Szpitalu z Polikliniką w Hawierzowie widniała wczoraj informacja, że testy PCR przeprowadzane są wyłącznie na podstawie skierowania lekarskiego.
– Musimy to poprawić. Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Od 1 czerwca przeprowadzamy także bezpłatne wymazy, zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia – zapewniła w odpowiedzi na pytanie „Głosu” Irma Kaňowa, rzeczniczka szpitala.
Podobnie miała się sprawa z testami wykonywanymi w Uzdrowisku Darków w Karwinie-Granicach. Na stronie internetowej placówki widniały jeszcze wczoraj stare zasady dotyczące testów antygenowych i PCR, natomiast w systemie rezerwacyjnym można było zamówić bądź bezpłatny test PCR ze skierowaniem lekarskim, albo odpłatny na żądanie. Niemniej pracownica punktu testowania poinformowała nas w rozmowie telefonicznej, że wykonywane są także bezpłatne profilaktyczne testy PCR.
Rośnie liczba osób, które nie muszą już wykonywać testów, aby wyjechać chociażby do Polski, pójść do restauracji, na basen czy do fryzjera. Przypomnijmy, że zwolnieni z testowania są ozdrowieńcy do 6 miesięcy od początku choroby oraz osoby zaszczepione (testów nie trzeba przeprowadzać już po upływie 22 dni od otrzymania pierwszej dawki szczepionki). Niemniej wciąż jest sporo osób, którym test jest potrzebny. Zastąpienie części bezpłatnych testów antygenowych badaniami PCR ułatwiło co prawda wyjazdy za granicę i powroty do kraju, lecz z drugiej strony, zwłaszcza na wsi, testowanie stało się mniej dostępne. W niektórych wioskach czy małych miastach testy antygenowe, których wynik odczytywany jest na miejscu, przeprowadzają lekarze rodzinni lub różni specjaliści. Ale już niekoniecznie oferują testy PCR, które wymagają bardziej złożonej administracji.
– Robię testy antygenowe dla wszystkich chętnych, po telefonicznej rezerwacji terminu. Testów PCR nie wykonuję, musiałbym je wysyłać do laboratorium, co jest dość skomplikowane. W tym celu bystrzyczanie muszą pojechać albo do Trzyńca albo do Jabłonkowa – tłumaczy lekarz ginekolog David Heczko z Bystrzycy.
Także w Jabłonkowie wymazy wykonuje prywatna przychodnia ginekologiczna. Ale w gabinecie dr. Jiřego Bojki można przejść bezpłatne testy zarówno antygenowe, jak i PCR. Testy antygenowe przychodnia przeprowadza raz w tygodniu także w okolicznych wioskach – Piosku, Bukowcu i Łomnej Dolnej. Na PCR testy mieszkańcy z tych wsi muszą przyjechać do Jabłonkowa.